Ci Polacy w kryzysie zarobili najwięcej. Nawet 3 mld zł w kilka miesięcy

Leszek Sadkowski
Pandemia zmieniła wyceny wielu firm. Branże związane m. in. z produkcją i sprzedażą dóbr trwałych mocno ucierpiały, ale np. producenci gier i farmaceutyków dużo zyskują. Rozjazd tych wycen będzie miał wpływ na przyszłą kolejność na różnych listach polskich krezusów.
Paweł Marchewka, prezes i właściciel Techlandu, zajął 1. miejsce w rankingu Forbesa. To on w czasie kryzysu wzbogacił się najbardziej. Fot. materiały prasowe

Liderem właściciel Techlandu

Najnowszy numer magazynu Forbes prezentuje listę "Najbardziej bogacących się w kryzysie".

Zaskoczenia nie było - w okresie epidemii najlepiej poradziła sobie branża gamingowa i to jej przedstawiciele zyskali najwięcej. Rekord pobił właściciel Techlandu, Paweł Marchewka, którego wyceniono o 3,2 miliarda złotych więcej niż poprzednio - jego majątek to obecnie 6,2 mld zł.

Niedawno prezes Marchewka opowiadał w INNPoland.pl o powstaniu i rozwoju firmy.

– Myślenie było takie: idziemy w ten popularny gatunek, bo lubi go wielu graczy. Nawet jeśli sprzedamy mniej niż najpopularniejsze gry, to zwrócą koszty i coś na tym zarobimy. Przyznaję, że było to proste myślenie, no i niepozbawione wad - wspominał lata 90.


Dino i gry

Drugie miejsce trafiło do współwłaściciela sieci handlowej Dino Polska Tomasz Biernackiego, a następni byli założyciele CD Projekt RED, Marcin Iwiński (wzrost o 1,5 mld) i Michał Kiciński (1,3 mld). 10. miejsce zajął prezes zarządu CDPR, Adam Kiciński (416,2 mln).

Kolejne miejsca w rankingu to również przedstawiciele gamingu i setki nowych milionów - 6. przypadło Maciejowi Popowiczowi (561 mln), czyli głównemu udziałowcowi zajmującej się grami mobilnymi firmy Ten Square Games, a na 13. jest drugi główny akcjonariusz TGS – Adam Pernal (268 mln).

Nowe twarze "w gronie polskich miliarderów" to Krzysztof Kostowski i Michał Kojecki z PlayWay (wartość obu wzrosła o 484,7 mln zł).

Gamingowcy zdominowali tym samym listę "Najbardziej bogacących się w kryzysie". Dodajmy jednak, że wyceny tego rodzaju są wycenami czysto teoretycznymi i posiłkują się giełdowymi wycenami, które bywają dość płynne.