Internet dla każdego Polaka. To nie pomysł Dudy, tylko znane od dawna wytyczne UE

Kamil Nowicki
Andrzej Duda na spotkaniu z wyborcami w Sulęcinie podpisał Kartę Wolności w Sieci. W ten sposób obiecuje, że w ciągu 5 lat każdy obywatel będzie miał dostęp do internetu.
Andrzej Duda podpisał Kartę Wolności w Sieci. Fot. Grażyna Marks / Agencja Gazeta

Internetowe obietnice

Kampania wyborcza obu kandydatów, którzy w drugiej turze powalczą o fotel prezydencki, trwa w najlepsze. Ubiegający się o reelekcje prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z wyborcami w Sulęcinie podpisał Kartę Wolności w Sieci.

Celami podpisanej karty jest przede wszystkim zapewnienie dostępu do internetu każdemu obywatelowi Polski oraz budynkom pożytku publicznego jak m.in. szkoły, biblioteki, szpitale czy przychodnie.

Podpisany dokument zakłada również powszechny brak cenzury w internecie, czy dalszą cyfryzację administracji. Prezydent również nie zgadza się na podatek od smartfonów.


Według Andrzeja Dudy obietnica, która zapewni Polakom internet, ma być spełniona w ciągu 5 najbliższych lat.

Tutaj warto dodać, że Komisja Europejska już od wielu lat chce, aby każdy Europejczyk posiadał dostęp do Internetu oraz aby był on dostępny w publicznych placówkach.

Komisja Europejska chce, aby do 2025 roku były spełnione cele dotyczące zapewnienia internetu w całej Wspólnocie. Z tego wynika, że rząd oraz prezydent pod koniec swojej kadencji byliby zobligowani do wypełnienia takiego celu strategicznego nakazanego przez Unię Europejską.

Podatki również w Rosji

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Rosja już w zeszłym roku wprowadziła podatek od smarfonów, który ma wynosić ok. 5 złotych.

To jest kolejny pomysł na zwiększenie wpływów do rosyjskiego budżetu, czyli obarczenie podatkiem osoby, które mają urządzenie z numerem IMEI.