Forum Ekonomiczne w Krynicy nie przejmuje się obostrzeniami. "Do września już ich nie będzie"

Kamil Nowicki
Krynica Zdrój według nowych obostrzeń znajdzie się w czerwonej strefie. Skutkiem tego może być odwołanie słynnej imprezy - międzynarodowego Forum Ekonomicznego. Jednak jej organizatorzy są w tej kwestii optymistami i spodziewają się, że do września obostrzenia zostaną zmniejszone.
Forum Ekonomiczne w Krynicy jest poważnie zagrożone. Organizatorzy są optymistami. Fot. Krzysztof Karolczyk/ Agencja Gazeta

Rozwojowa sprawa

Już w czwartek minister zdrowia zapowiadał, że Polska zostanie podzielona na trzy strefy - zieloną, żółtą oraz czerwoną, w której będą największe restrykcje. Krynica Zdrój znalazła się właśnie w tej ostatniej.

Oznacza to, że organizowane co roku Forum Ekonomiczne w Krynicy jest zagrożone. Trafienie do czerwonej strefy równe jest bowiem zakazowi organizacji wszelkich targów oraz wydarzeń kulturalnych. Zamknięte zostaną również siłownie, kina, sanatoria, a wesela mogą odbywać się w maksymalnej liczbie do 50 osób.

Organizatorzy Forum Ekonomicznego są jednak optymistami. Według nich uda się zrealizować spotkanie, które jest zaplanowane na 8-10 września.


– Z dwojga złego lepiej, że ta strefa czerwona dla powiatu nowosądeckiego pojawiła się teraz, a nie we wrześniu. Do początku Forum zapewne jej już nie będzie – tłumaczy w rozmowie z money.pl Zbigniew Berdychowski, organizator Forum Ekonomicznego w Krynicy.

Jak zapewnia, o ile wydarzenie się odbędzie, podjęte zostaną wszelkie środki bezpieczeństwa. – Będą maseczki, będzie mierzenie temperatury, będą 12-minutowe testy. Tworzymy też strefę dla osób podejrzanych o zakażenie koronawirusem. Te dodatkowe obostrzenia mają zapewnić całkowite bezpieczeństwo naszym gościom – dodaje Berdychowski.

Nie tylko konferencje

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl nowy podział Polski na strefy również pokrzyżował plany organizatorom wesel, jak również pogrzebów.

W związku z wzrastającą liczbą dziennych zakażeń koronawirusem w "czerwonych" powiatach (m.in. w woj. łódzkim, wielkopolskim, śląskim i małopolskim) limit osób będzie wynosił 50, w "żółtych" - 100.