PiS wydał dopiero połowę z tarczy antykryzysowej. Wiadomo, co chce zrobić z resztą

Katarzyna Florencka
Do tej pory z tarczy antykryzysowej wydano ponad 51 mld zł. Oznacza to, że to rozdysponowania została jeszcze połowa z szacowanej na 100 mld zł tarczy. Fundusze prawdopodobnie trafią do przedsiębiorców podczas drugiej fali koronawirusa.
Do wydania jest jeszcze połowa funduszy z tarczy antykryzysowej. Fot. Adam Guz / KPRM / domena publiczna
Pieniądze na programy z tarczy antykryzysowej gromadzone są w Funduszu Przeciwdziałania Covid-19, zarządzanym przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Jak podaje piątkowa "Rzeczpospolita", do tej pory wypłacono stamtąd ponad 51,2 mld zł.

Co z resztą? Wiemy na pewno, że 12 mld zł ma trafić na wspierający samorządy Fundusz Inwestycji Lokalnych, a ok. 3,2 mld zł na bon turystyczny. Eksperci oceniają, że pozostałe pieniądze zostaną najprawdopodobniej wykorzystane na pomoc firmom poszkodowanym obostrzeniami z powodu dalszego rozwoju epidemii.

Emilewicz: nie będzie nowych programów

Jest to prawdopodobne zwłaszcza w kontekście dzisiejszej wypowiedzi wicepremier Jadwigi Emilewicz, która zdradziła, że rząd nie planuje żadnych nowych programów pomocowych dla przedsiębiorców z nowo utworzonych czerwonych stref kraju.


– Nie ma pełnych restrykcji, które wymagają zamknięcia sklepów i dlatego też nie planujemy nowych instrumentów wsparcia – stwierdziła.

Koronawirus natomiast mocno uderzył w polskie firmy: w kwietniu upadłość ogłosiło 30 z nich, w maju 49, a w czerwcu aż 57. Eksperci oceniają, że największy wzrost liczby bankructw wciąż jest jeszcze przed nami.