Wysoka jakość leków? Wolne żarty. To badanie wyjawiło liczne nieprawidłowości

Kamil Nowicki
Idąc do lekarza, oczekujemy fachowej pomocy i wysokojakościowego leczenia. Niestety, jak wykazały właśnie najnowsze badania, tylko co dziesiąty lek jest poparty wysokiej jakości badaniami.
Wiele leków została przebadana w dość słaby sposób. unsplash.com

Efekt placebo

Niepokój wzbudza analiza opublikowana w Journal of Clinical Epidemiology, gdzie wzięto pod lupę 154 recenzje (2015–2019) Cochrane - międzynarodowej organizacji typu non-profit, której celem jest ułatwianie podejmowania świadomych i trafnych decyzji dotyczących postępowania medycznego, jak czytamy w Science Alert.

W dokumencie wykazano, że ledwie 10 proc. tych recenzji posiadała dowody wysokiej jakości produkcji zgodne z tzw. "metodą złotego standardu". Wyznacznikiem dowodów jakości była klasyfikacja GRADE. Z kolei aż 37 proc. dostało określenie umiarkowanych jakościowo, a 31 proc. niskich. Aż 22 proc. badanych leków miało bardzo niską jakość zawartych danych.


System GRADE uwzględnia takie rzeczy, jak ryzyko błędu systematycznego. Na przykład pacjenci nie wiedzą, czy otrzymują właściwe leczenie czy placebo. GRADE sprawdza też m.in., czy przeprowadzone badania były nieprecyzyjne ze względu na różnice w sposobie leczenia.

Jak podkreślają autorzy badania, jeszcze w 2016 roku jedynie 13,5 proc. badań było poparte dowodami wysokiej jakości. Niestety, sytuacja zamiast się poprawiać, wykazuje tendencję spadkową w stosunku do jakości przeprowadzonych badań.

Podsumowując: co roku jest publikowanych wiele badań, lecz są one niskiej jakości, co nie przedstawia realnie skuteczności danego leczenia np. za pomocą konkretnego leku.