Mieszkania drożeją jak szalone w ostatnich latach. Zwłaszcza ten jeden rodzaj
Wzrost cen mieszkań spędza sen z powiek osobom, które planują zakup własne "M". Od lat odnotowujemy wzrost cen nieruchomości.
Największy skok ceny mieszkań do 35 mkw. odnotowano w Łodzi i Gdańsku, a najmniejszy w Krakowie, wynika z danych prezentowanych przez Bankier.pl
Podwyżkę o kilkadziesiąt procent zanotowały także mieszkania dwupokojowe o powierzchni 40-50 mkw., choć tutaj zauważalny jest mniejszy rozrzut pomiędzy cenami w poszczególnych miastach.
Jak kształtowały się dotąd ceny mieszkań
Regularnie przyglądamy się sytuacji mieszkaniowej w Polsce. W lipcu wskazywaliśmy jak poszybowały ceny nieruchomości na rynku pierwotnym.W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkania kształtowała się wtedy w okolicach 10 tys. zł, choć stawki wahały się od 7 do 19 tys. zł w zależności od dzielnicy. Podobnie było w innych miastach, takich jak Kraków czy Wrocław.
- Duże różnice w cenach metra kwadratowego wynikają przede wszystkim z cen działek, na których budują deweloperzy. W centrach jest ich mniej niż na obrzeżach miast i inwestorzy muszą się bić o najlepsze. To podnosi ich wartość. Żeby deweloper zarobił, musi ustalić odpowiednio wysoką cenę, która zrekompensuje mu koszty - oceniał Bartosz Turek z HRE Investment dla money.pl.
Co ciekawe kupując mieszkanie na początku tego roku, płaciliśmy 3,6 proc. więcej niż pod koniec 2019 r. – wynikało z raportu przygotowanego przez Główny Urząd Statystyczny. Na rynku wtórnym mieszkania podrożały o 5,1 proc., zaś na pierwotnym o 1,6 proc.
Jeśli chodzi o województwa to ceny najbardziej wtedy wzrosły w lubuskim, mazowieckim i dolnośląskim, a najmniej – w podkarpackim i lubelskim.