Poczta Polska wie, że przebywasz na kwarantannie. Może być problem z dostarczeniem przesyłek
Dla osób poddanych kwarantannie czy izolacji usługi kurierskie są czasem jedyną drogą uzyskania potrzebnych im artykułów. Resort wydał odpowiednie wytyczne, a branża się na to przygotowała. Co ciekawe, Poczta Polska zna adresy osób objętych kwarantanną lub izolacją. Choć dostarczy takim osobom przesyłki, to nie wszystkie.
Kwarantanna? Nie dostaniesz przesyłki
Alina* jest chora na covid-19 i przebywa na izolacji w domu. Aby uprzyjemnić sobie okres choroby, surfuje po internecie i buszuje w sklepach online.Gdy poinformowany o jej sytuacji zdrowotnej kurier z paczką przychodzi pod jej drzwi, zostawia pakunek na wycieraczce, o czym informuje ją SMS-em lub telefonicznie. W ten sposób Alina funkcjonuje już od ponad tygodnia, czyli od kiedy stwierdzono u niej chorobę.
Jednak jedna z przesyłek, którą miała dostarczyć Poczta Polska, okazała się być problematyczna. W sobotę 17 października Alina dowiedziała się, że nie otrzyma wyczekiwanej przesyłki, bo Poczta nie doręczała paczek na adresy objęte kwarantanną. Pierwsza próba dostarczenia miała się odbyć dopiero po końcu kwarantanny.
Fot. screen informacji, którą otrzymała nasza czytelniczka
– Inne firmy bez problemu dostarczają mi paczki, kurier nawet ostatnio zadzwonił i zapytał, czy nadal jestem chora, bo jak tak, to puknie w drzwi, żebym od razu wzięła paczkę, a Poczta Polska ma z tym jakiś ogromny problem – opowiada.
Poczta Polska dostarczy paczkę na kwarantannie
Zapytaliśmy Pocztę Polską o sprawę. Z wypowiedzi rzecznika dowiedzieliśmy się, że bezpieczeństwo klientów i pracowników jest dla Poczty najważniejsze, dlatego przyjęto rozwiązania, które umożliwią doręczenie emerytur, rent i paczek osobom przebywającym na kwarantannie w taki sposób, by minimalizować ryzyko zakażenia.Co ciekawe, okazało się, że nasza czytelniczka załapała się na ostatnie dni obowiązywania poprzednich reguł, uniemożliwiających odebranie paczki na kwarantannie.
– Obecnie klienci mogą już odbierać paczki, nawet przebywając na kwarantannie, na podstawie PIN, funkcjonuje doręczenie przesyłki bez obowiązku uzyskania pokwitowania odbioru lub bezpośrednio do skrzynki – czytamy odpowiedź Justyny Siwek, rzeczniczki prasowej narodowego operatora.
I faktycznie, według nowych zasad wprowadzonych przez spółkę, a ogłoszonych w komunikacie z 19 października, osoby przebywające na kwarantannie mogą odbierać przesyłki.
Czytaj także: "Sięgnijcie po rozum do głowy!". Kurierka ma ważny apel do tych, którzy odbierają paczki
Nie wszystkie paczki zostaną dostarczone
Inaczej jest z przesyłkami rejestrowanymi na zasadach specjalnych. Mowa tu np. o listach z sądów, prokuratury, komornika czy doręczanych z potwierdzeniem odbioru. Te są przechowywane w placówkach pocztowych i czekają na zakończenie kwarantanny adresata.Narodowy operator informuje, że czas awizacji dla tego typu przesyłek nie płynie i tym samym bieg sprawy, której dotyczą, jest wstrzymywany.
– Na podstawie uzgodnień z przedstawicielami sądownictwa, przechowujemy bezpłatnie przesyłki nadawane na zasadach specjalnych pod adresy objęte kwarantanną, aby nie płynął im bieg awizacji. Takie listy polecone zostaną doręczone adresatom po upływie określonego przez służby sanitarne okresu obowiązkowej kwarantanny lub izolacji – dowiedzieliśmy się od rzecznika.
Poczta ma adresy osób na kwarantannie i w izolacji
Jednak nas zastanowiło, skąd Poczta ma adresy osób przebywających na kwarantannie i w izolacji.Okazało się, że Rozporządzenie Rady Ministrów z 9 października 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (tak jak rozporządzenia obowiązujące wcześniej) dozwala operatorowi pocztowemu obowiązanemu do świadczenia usług powszechnych do wglądu w dane dot. osób przebywających na kwarantannie i izolacji.
Poczta ma taką możliwość, bo to ona została wyłoniona decyzją Prezesa UKE na piastowanie tego stanowiska w latach 2016-2025. Inne firmy kurierskie nie znają adresów osób poddanych kwarantannie czy izolacji.
Skontaktowaliśmy się z nimi, by dowiedzieć się jak sobie radzą w podobnej sytuacji. Z odpowiedzi Wojciecha Kądziołki, rzecznika prasowego InPostu, dowiedzieliśmy się, że firma dostarcza paczki z zachowaniem możliwie bezpiecznych dla kurierów i klientów zasad postępowania przewidzianych m.in. w zaleceniach ministerstwa dla branży.
Chodzi o wytyczne Ministerstwa Rozwoju w kwestii usług kurierskich. Resort wydał liczne zalecenia wśród jest np. ograniczenie kontaktu fizycznego czy przestrzeganie zawieszenia uzyskania pokwitowania odbioru przesyłki kurierskiej.
Czytaj także: Ta branża jest odporna na koronawirusa. Kurierzy zwarci i gotowi na epidemię
*imię zmienione na prośbę czytelniczki