Polacy, chwytajcie się za portfele. Poznaliśmy niepokojącą prognozę Komisji Europejskiej

Katarzyna Florencka
Ceny w Polsce wzrosną najbardziej w całej Europie – najnowsza prognoza Komisji Europejskiej nie pozostawia żadnych iluzji. Drożyzna może mieć jednak wpłynąć na nasze życie w zaskakujący sposób.
Inflacja w Polsce w 2020 r. ma być najwyższa w całej UE. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Średni wzrost cen w Polsce wyniesie w tym roku 3,6 proc. i będzie najwyższy w całej Unii. Wynika to z prognoz Komisji Europejskiej, przedstawianych cztery razy w roku. W poprzednich prognozach niechlubne pierwsze miejsce zajmowały Węgry – teraz jednak spadły z pozycji lidera z prognozowaną inflacją na poziomie 3,4 proc.

Czytaj także: Inflacja rośnie i straszy. Wyjaśniamy, czym jest to zjawisko i czy należy się martwić

Wbrew pozorom, ogromny wzrost cen towarów i usług może nie być najgorszą informacją dla Polaków. Choć zwykły klient zdecydowanie nie będzie zadowolony z tego, że za te same pieniądze będzie mógł kupić mniej rzeczy – firmy mogą dzięki temu uniknąć zwolnień.


– W sytuacji kryzysowej chcemy uniknąć redukcji zatrudnienia i obniżania wynagrodzeń. Szansa na to jest tym większa, im bardziej pozytywnie na przychody przedsiębiorstw działa wzrost cen. Jeśli firma ma szansę poprawić swój wynik dzięki wzrostowi cen, to nie musi ciąć zatrudnienia i wynagrodzeń – tłumaczy serwisowi money.pl Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.

Inflacja w Polsce

Jak pisaliśmy w INNPoland, we wrześniu ceny produktów i usług w Polsce rosły najszybciej w całej UE. Stopa inflacji w Polsce wyniosła 3,8 proc., podczas gdy średnia unijna to jedynie 0,3 proc. – podał Eurostat.

Z kolei według wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego, stopa inflacji w Polsce wyniosła we wrześniu "tylko" 3,2 proc. To jednak wciąż więcej, niż oczekiwali eksperci. Ekonomiści przewidywali, że średni poziom cen nie wzrośnie we wrześniu w porównaniu z sierpniem. Tymczasem w zestawieniu z poprzednim miesiącem wzrost cen wyniósł 0,2 proc. Z kolei rok do roku wskaźnik inflacji wzrósł o 3,2 proc., choć miał utrzymać się poniżej 3 proc.