Pałac tańszy od mieszkania w Warszawie. Ale na ogromne obniżki na rynku zabytków trzeba uważać

Natalia Gorzelnik
Pałac lub dworek za mniej niż mieszkanie w Warszawie? Okazuje się, że tak. Najtańsze zabytki można kupić już za 400.000 zł. W październiku padł rekord najniższej ceny – pałac w Człuchowie Górnym został sprzedany w przetargu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa za niewiele ponad 200.000 zł. Czy warto rzucić wszystko, kupić zabytek i zostać Panem na Włościach?
Dwór w Zaprężynie. Fot. Agnieszka Halicka
Pandemia odbiła się na rynku nieruchomości historycznych. Odrestaurowane pałace i dwory były do tej pory idealnym miejscem na hotele i spa, centra szkoleniowe czy domy opieki dla osób starszych. Teraz sytuacja uległa zmianie. Rządowe ograniczenia dotyczące branży hotelarskiej i gastronomicznej postawiły właścicieli takich obiektów w bardzo trudnej sytuacji.

– Odnotowaliśmy zwiększoną ilość zapytań dotyczącą sprzedaży np. hoteli funkcjonujących w zabytkach – mówi nam Bartosz Witecki, właściciel portalu ResidenceNavigator.pl. – Po raz pierwszy pojawiło się też zapytanie dotyczące sprzedaży sanatorium położonego w takiej nieruchomości. Widać, że pandemia jest okresem trudnym dla niektórych biznesów prowadzonych w zabytkowych wnętrzach – dodaje.


Czy kryzys może być okazją dla tych, którzy zawsze marzyli o własnym pałacu?

– Na pewno można przebierać w większej ilości ofert i skuteczniej negocjować ceny – przyznaje Bartosz Witecki. Część inwestorów już zwietrzyła okazje. – Tylko w październiku nabywców znalazły trzy pałace z zasobu KOWR, w tym często oglądany w naszym serwisie pałac w Sośnicy, położony tuż koło Wrocławia – dodaje ekspert.

Kto może kupić sobie pałac?

Grono posiadaczy dworów i pałaców było do tej pory łatwe do scharakteryzowania: pasjonaci historii i zabytkowej architektury z zasobnymi portfelami.

– Zakup takich nieruchomości najczęściej rozważają architekci, właściciele firm z branży budowlanej, deweloperzy oraz hotelarze – wylicza Bartosz Witecki. – Jeśli zabytek ma pełnić funkcję prywatnej rezydencji, to zdarzają się też właściciele dużych przedsiębiorstw.

Czy do tego grona ma szansę dołączyć zwykły Kowalski? Teoretycznie tak. W praktyce - może być ciężko.

– Zdarzają się oferty bardzo atrakcyjne cenowo – przyznaje ekspert. – Niektóre dwory i pałace prezentowane w naszym serwisie można kupić w cenie mieszkania w Warszawie czy Wrocławiu. Warto jednak przemyśleć, czy naprawdę stać nas na taką inwestycję – zaznacza.



Sam zakup zabytku to najmniejszy wydatek. Licząc koszty związane z jego renowacją, trzeba pomnożyć tę kwotę kilka lub nawet kilkunastokrotnie. Do tego dochodzi jeszcze rewitalizacja zabytkowego ogrodu czy parku, czyli następne krocie.

Renowacja zabytku wpisanego do rejestru wiąże się także z wieloma ograniczeniami, dodatkowymi wydatkami i koniecznością konsultowania wszystkich planowanych prac remontowych z konserwatorem zabytków.

Na koniec, wykończyć mogą nawet prozaiczne rachunki. – Jeśli kupujący nie ma pomysłu na przynajmniej częściową adaptację obiektu na cele komercyjne, to taki zabytek może okazać się trudny do utrzymania dla osoby prywatnej – mówi Bartosz Witecki.

Pałac jako inwestycja

Jeśli komuś opłaty niestraszne i ma na koncie odpowiednie środki, to zabytek może okazać się inwestycyjnym strzałem w dziesiątkę. Zwłaszcza, jeśli znajduje się w atrakcyjnej lokalizacji.

Jeśli kupimy reprezentacyjny zabytek położony w dużym mieście, po renowacji prawdopodobnie będziemy mieli nieruchomość premium, w której mieszkania - jako lokata kapitału - będą sprzedawały się nawet w czasie pandemii, jak mówi ekspert.

Inaczej wygląda sytuacja historycznych nieruchomości położonych z dala od miast. Tutaj konieczna jest analiza, czy możliwa i opłacalna będzie adaptacja obiektu na cele biznesowe.

– Warto zainteresować i postarać się o wsparcie z budżetu państwa czy dotacji unijnych, które przynajmniej częściowo pozwolą obniżyć koszt renowacji i adaptacji zabytku – radzi właściciel portalu.

Jakie są najgorętsze nieruchomości do wzięcia?

– My koncentrujemy się głównie na Dolnym Śląsku, tutaj takich obiektów jest mnóstwo i są bardzo zróżnicowane architektonicznie i cenowo – mówi Bartosz Witecki.

W portalu prezentujemy na przykład unikalny zespół pałacowo-parkowy w Zaprężynie, malowniczo położony na Wzgórzach Trzebnickich, zaledwie 25 kilometrów od Wrocławia. Obiekt z końca XIX wieku został wystawiony na sprzedaż za 2.500.000 zł.





– Na nabywcę czeka też ogromny, renesansowy dwór w Jaszkowej Górnej koło Kłodzka. Na jego zakup trzeba przeznaczyć kwotę ok. 3.000.000 zł.



Oba zabytki wymagają generalnego remontu i rewitalizacji otoczenia.