Pandemia pandemią, ale z wigilii firmowej nie zrezygnują. Polskie firmy obchodzą obostrzenia

Katarzyna Florencka
Zdążyliście się ucieszyć, że w tym roku ominie was obowiązkowa firmowa wigilia? Nie jest to wcale takie pewne. Niektórzy pracodawcy nie potrafią sobie wyobrazić grudnia bez wielkiego firmowego spędu – i tegoroczną imprezę planują pomimo rządowych obostrzeń.
Część wigilii firmowych odbędzie się pomimo ograniczeń. Fot. Eugene Zhyvchik / Unsplash
Barszczyk, pierogi, w ręce kieliszek wina – i już można spokojnie słuchać prezesa podsumowującego mijający rok. Aż do tego roku dla większości z nas firmowa wigilia była obowiązkową do zaliczenia imprezą, choć jej skala bywała bardzo różna: od kilkunastominutowego "opłatka" po kilkudniowy wyjazd integracyjny. Pandemia pokrzyżowała jednak plany organizacji tego typu spędów w 2020 roku. Ale czy na pewno?

– Szef zapowiedział nam, że firmowa wigilia musi się odbyć, nie ma innej opcji – mówi nam jedna z czytelniczek, prosząca o zachowanie anonimowości. Firma, w której pracuje, zamierza zorganizować dużą wyjazdową imprezę jeszcze przed końcem tego roku. – Nie mam wielkiej ochoty tam jechać, ale w tej sprawie niewiele mam do powiedzenia – wzdycha.

Wigilia mimo wszystko

Ale zaraz – czy przypadkiem nie mamy zakazu organizowania spotkań i imprez poza domem? O takich ograniczeniach wciąż informują rządowe strony, nic też nie wskazuje na to, że w ostatnich dniach niepostrzeżenie otwarto restauracje. To wszystko jest jednak tylko teorią.


Czytaj także: "Z przepisów PiS rodzinne hotele nie ugotują zupy". Górale łamią zakazy, by mieć z czego żyć

Szefowie, którzy nie wyobrażają sobie kończenia roku imprezą "zaledwie" zdalną, nie powinni mieć zbyt wielkiego problemu ze znalezieniem miejscówki – w internecie aż roi się bowiem od ofert zorganizowania firmowego spotkania wigilijnego na żywo. Pochodzą one przede wszystkim od hoteli, które jak tylko mogą próbują odrobić tegoroczne straty.

Za prawną "podkładkę" służy tutaj możliwość przyjmowania gości w podróżach służbowych. I tak, jak wcześniej w całej Polsce na delegacje wyruszyły rodziny z małymi dziećmi – w grudniu częstym widokiem mogą okazać się kilkudziesięcioosobowe wyjazdy służbowe na firmowe kolacje wigilijne.

Hotele na święta

Choć wiele obiektów ogranicza się tylko do cateringu imprezy odbywającej się w siedzibie firmy, to znalezienie oferty "wyjazdowej" nie nastręcza większych trudności. Wystarczy, że zameldujemy naszych gości w obiekcie, który sobie upatrzyliśmy.

– Oczywiście, nasza restauracja otwarta jest tylko dla gości hotelowych – zaznacza pracowniczka niewielkiego hotelu pod Trójmiastem. Zapewnia jednak, że po dokonaniu tej formalności z organizacją imprezy nie będzie żadnego problemu.

A jak duże obłożenie mają hotele w związku z firmowymi wigiliami? Na pewno mniejsze niż w poprzednich latach – ale z dostępnością terminów wcale nie jest tak różowo. W jednym z podwarszawskich hoteli manager jest w stanie podać mi tylko dwa możliwe terminy, w innym – tylko jeden. I mowy oczywiście nie ma o weekendzie.

Czy w omawianych terminach w hotelu organizowane będą inne imprezy? Wprost odpowiedzi na to pytanie nie dostaję. – Kolacja będzie zorganizowana w osobnej salce, tylko na państwa użytek – zapewnia mnie jedna z rozmówczyń.

Czytaj także: Rządowy zakaz wyjazdów turystycznych to żart. Pokazujemy, jak Polacy obchodzą obostrzenia

Konsekwencje dla uczestników firmowych wigilii?

Czy organizacja firmowego spotkania wigilijnego w aktualnej sytuacji jest w ogóle legalna? Jak mówi mi Adam Ziębicki z kancelarii Chałas i Wspólnicy, rozporządzenie Rady Ministrów z 26 listopada 2020 r.  w sposób znaczący reguluje sposób spędzania tegorocznych świąt Bożego Narodzenia, w tym Wigilii: zarówno tej rodzinnej, jak i pracowniczej.

– Do 27 grudnia 2020 r. zakazane zostało organizowanie zgromadzeń, w tym imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju. Wyłączeniem zostały objęte jednak spotkania lub zebrania służbowe i zawodowe. Istnieje zatem możliwość zorganizowania nieformalnej wigilii pracowniczej w ramach spotkania służbowego. W mojej ocenie, ze względu na pozostałe zakazy wynikające z rozporządzenia z 26 listopada 2020 r., takie spotkanie może odbyć się tylko w firmowym biurze – komentuje mec. Ziębicki.

Praktycznie niemożliwe jest zorganizowanie spotkania wigilijnego w restauracji. W przypadku hotelu legalne zorganizowanie takiego spotkania może być "utrudnione bądź niemożliwe" – pomimo tego, że hotele mogą przyjmować gości odbywających podróż służbową.

– I choć o ile polecenie wszystkich pracownikom odbycia podróży służbowej do jednego miejsca i skorzystanie z tego tytułu z opisanych usług hotelarskich jest możliwe, to wskazać należy, że w myśl rozporządzenia z 26 listopada 2020 r., prowadzenie takiej działalności hotelarskiej jest jedynie możliwe, gdy pobyt wynosi co najmniej jedną dobę hotelową i następuje dostarczanie posiłków lub napojów gościom do pokoju hotelowego – dodaje mec. Adam Ziębicki.

Jakie kary grożą osobom, które jednak podejmą się organizacji firmowej wigilii? Jak wskazuje mój rozmówca, na osoby organizujące takie zgromadzenie może zostać nałożona kara pieniężna w wysokości od 10 tys. zł do 30 tys. zł. Podobna kara czekać może restauratorów, którzy udostępnią swój lokal i zorganizują w nim takie wydarzenie.

– Analogiczna kara może zostać nałożona na osoby prowadzące usługi hotelarskie, które przyjmą gości, którzy nie odbywają w tym przypadku podróży służbowej, lub gdy jedzenie zostanie dostarczone do innego miejsca niż pokój gości – wskazuje mec. Ziębicki.