“To teren pod inwestycję, a nie uprawę kapusty”. Rolnik wycenił teren pod CPK - swoje sobie policzył

Natalia Gorzelnik
Rozpoczął się program dobrowolnych nabyć, czyli wykup nieruchomości pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Prezes CPK Mikołaj Wild zapowiadał, że spółka czeka na zgłoszenia od mieszkańców, którzy chcą sprzedać swoje działki na warunkach rynkowych. TAKICH warunków się jednak nie spodziewali.
Gmina Baranów. M.in tu ma powstać CPK. Fot. Adam Stepien / Agencja Gazeta
– Muszą zapłacić minimum 100 zł za metr kwadratowy. Jak za teren pod inwestycję, a nie grunt pod uprawę kapusty. To oznacza, że moje pola są warte 13 mln zł – mówi dla WP Wojciech Kornak, mieszkaniec Baranowa.

Rolnik zapowiada, że z ceny zejść nie zamierza i będzie walczył o swoje. Zapowiedział już, że może być ostatnim mieszkańcem, który wyprowadzi się z terenu pod przyszły port.

Według oświadczenia spółki CPK oraz wiceministra Marcina Horały, kto nie sprzeda swojej ziemi czy domu, zostanie wywłaszczony za odszkodowaniem. Zasady określa specjalna ustawa o budowie CPK.


Pan Wojciech Kornak liczy jednak, że rządowy plan budowy superlotniska będzie kolejnym niewypałem, tak jak plan produkcji miliona samochodów elektrycznych.

CPK przedstawiło mapę terenów, które będą objęte wykupem. Obejmuje ona część gmin Teresin, Wiskitki oraz około 80 proc. powierzchni gminy Baranów.

cpk.pl


Przypomnijmy, że w referendum z 2018 roku 82 proc. mieszkańców opowiedziało się przeciwko inwestycji. Hasło “cena rynkowa” budzi jednak emocje. W gminie krąży plotka, że sieć sklepów Stokrotka, kupując teren pod centrum logistyczne w sąsiednich Wiskitkach, płaciła ponad tysiąc zł za metr kwadratowy.

Kiedy powstanie Centralny Port Komunikacyjny?

Centralny Port Komunikacyjny to jedna z flagowych inwestycji rządu. Ma się na nią składać największe lotnisko w regionie wraz z biegnącymi przez całą Polskę liniami kolejowymi. W samym jego sercu, czyli w pobliżu portu, ma nawet powstać Airport City, w skład którego wejdą m.in. obiekty targowo-kongresowe, konferencyjne i biurowe.

CPK ma powstać do 2027 roku. Pierwsze łopaty mają być wbite w 2023 r., a pierwsze samoloty mają odlecieć cztery lata później. Natomiast do 2034 ma być gotowa pełna linia nowych połączeń kolejowych.

Już teraz spółka ma zatrudnionych prawie dwustu pracowników. Jak pisał na Twitterze poseł i ekspert lotniczy Maciej Lasek, CPK wydało na doradców biznesowych 4 mln zł, średnia pensja w spółce wynosi ok. 16 tys. zł. “A na budowanie wizerunku czegoś, czego nie ma, wydaje się tam 2 mln zł rocznie”.

Czytaj więcej: 3 fakty o wydatkach CPK. Pokazują, jak pompuje się pieniądze w budowę superlotniska