Bracia Golec zniesmaczeni dotacją od resortu Glińskiego. Ujawnili, ile im obcięto

Katarzyna Florencka
Ministerialna dotacja dla braci Golec została obniżona o kilkaset tysięcy złotych. – Nikt z nami nie uzgadniał przyczyn, ani tym bardziej wysokości obniżenia kwoty dofinansowania – mówi Rafał Golec.
Braciom Golec obniżono dotację z Funduszu Wsparcia Kultury o kilkaset tysięcy złotych. Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta
Po medialnej burzy wokół Funduszu Wsparcia Kultury resort kultury zadeklarował, że listy beneficjentów zostaną zweryfikowane. W ostatnich dniach rozpoczęła się wypłata świadczeń – przy okazji której wiele organizacji odkryło, ile pieniędzy zabrano im z pierwotnej kwoty.

Czytaj także: Liszewski o aferze z pieniędzmi z budżetu państwa. "Dlaczego ktoś zagląda mi w kieszeń?"

Jedną ze stratnych firm jest Golec Fabryka, wydawca zespołu Golec uOrkiestra. Pierwotnie przyznano jej 1,89 mln zł pomocy. Teraz została ona obniżona o 316 806 zł.

– Dostaliśmy od ministerstwa 48 godzin na uaktualnienie dokumentacji, ale nikt z nami nie uzgadniał przyczyn ani tym bardziej wysokości obniżenia kwoty dofinansowania – nie kryje rozczarowania Rafał Golec, z którym miała okazję rozmawiać Wirtualna Polska.

Niższe dotacje

Jak pisaliśmy w INNPoland, cięcia dotknęły również wiele teatrów. Największa redukcja rekompensat miała dotknąć Teatr Polonia i Och Teatr, które prowadzi Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury.


Obie sceny mają roczne obroty blisko 20 mln zł i dają pracę blisko 400 artystom. Rekompensata przyznana obu scenom w listopadzie wynosiła 1,8 mln zł. Ostatecznie fundacji odebrano najwięcej, bo 450 tysięcy zł.