
W ostatnich tygodniach obserwujemy szybki spadek stawek WIBOR, co może przełożyć się na niższe raty kredytowe. Wzrost oczekiwań co do obniżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) i zmiana podejścia prezesa NBP Adama Glapińskiego wywołały natychmiastową reakcję rynków finansowych.
Cytowany przez Rzeczpospolitą Jarosław Sadowski, dyrektor departamentu analiz Rankomat.pl, wskazuje, że kredytobiorcy mogą odczuć ulgę w portfelach już w najbliższym czasie, zanim RPP zdecyduje się na rzeczywistą obniżkę stóp procentowych.
Obniżki stóp procentowych na horyzoncie
Po zapowiedziach prezesa NBP, stawki WIBOR mogą zacząć zbliżać się do rzeczywistego poziomu stóp referencyjnych. Choć najwięcej zyskają posiadacze kredytów opartych na WIBOR 6M, również ci z WIBOR 3M mogą liczyć na pewną ulgę.
Rynek już teraz przewiduje, że w maju 2025 roku stopy procentowe mogą zostać obniżone o 0,5 p.p., a w całym roku łącznie o 1 p.p.
W związku z tym inwestorzy spodziewają się dalszego spadku stawek WIBOR, co powinno przełożyć się na mniejsze raty kredytów hipotecznych.
Co z kredytami ze stałym oprocentowaniem?
Kredytobiorcy, którzy posiadają kredyty hipoteczne o stałej stopie procentowej, nie odczują zmian WIBOR, ponieważ ich oprocentowanie jest niezależne od rynkowych wskaźników.
Zmiana oprocentowania następuje dopiero po upływie ustalonego okresu, zwykle po pięciu latach, lub w wyniku zmiany warunków kredytowych.
Niemniej jednak, pożyczki z oprocentowaniem stałym również stają się coraz tańsze, a nowe kredyty hipoteczne z oprocentowaniem stałym są już oferowane na poziomie 6-7 proc., podczas gdy jeszcze na początku roku oscylowały one w granicach 7-8 proc.
Wzrost popularności kredytów hipotecznych z oprocentowaniem stałym
Warto dodać, że kredyty hipoteczne z oprocentowaniem stałym zyskały na popularności w ostatnich latach, szczególnie po wzroście stóp procentowych NBP. W 2024 roku stanowiły one niemal 80 proc. wszystkich udzielonych kredytów hipotecznych.