Finanse publiczne w opłakanym stanie. Padł kolejny “rekord”
W czasach chaosu i niepewności, jest jeden wskaźnik, który gwarantuje nam stały i pewny wzrost. Dług publiczny w Polsce nieodmiennie się pnie, osiągając kolejne wyżyny.
Najnowsze dane to kolejny rekord … w katastrofie finansów publicznych.
Jak podaje TVN24, dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (dług EDP), liczony według metodologii unijnej, wyniósł na koniec trzeciego kwartału 2020 roku ponad 1 bilion 307 miliardów złotych. Oznacza to wzrost o jedną czwartą, czyli o prawie 262 miliardy złotych w stosunku do końca 2019 roku.
W samym trzecim kwartale 2020 r. dług EDP wzrósł o 51,3 mld zł (+4,1 proc.).
Z komunikatu Ministerstwa Finansów wynika, że na wzrost zadłużenia w trzecim kwartale 2020 roku miały wpływ przede wszystkim emisje obligacji Banku Gospodarstwa Krajowego na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 (FPC) o wartości blisko 40 mld zł.
Drukowanie pieniędzy
Jak pisaliśmy w InnPoland, NBP masowo skupuje obligacje państwowe i obligacje BGK. Ma to być sposób na walkę z negatywnymi skutkami gospodarczymi pandemii. Jacek Majcherek z NBP wyjaśniał, bank musiał podjąć zdecydowane kroki w celu załagodzenia polityki pieniężnej. Jednym z takich działań było “uruchomienie strukturalnych operacji otwartego rynku polegające na skupie skarbowych papierów wartościowych i dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa na rynku wtórnym”. Czyli w potocznym rozumieniu “drukowanie pieniędzy”.
Czytaj więcej: W Polsce masowo drukuje się pieniądze. NBP przemówiło - zdradza nam, czy to powód do zmartwień