Kontrolerzy lotów wkurzyli się. Pokazali wyciągi z konta - i jest spore zaskoczenie

Krzysztof Sobiepan
Zwykle myślimy, że kontrolerzy lotu zarabiają krocie, ba - nawet Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zachwala, że najbardziej doświadczeni z nich zyskiwać mogą nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Dla wielu kontrolerów z krwi i kości to zupełna nowość, bo potwierdzania tych słów nie znajdują na własnych kontach. Wielu zdecydowało się upublicznić swoje zarobki.
Praca kontrolera jest wystarczająco stresująca. Naprawdę nie trzeba się jeszcze martwić o byt. Fot. Joanna Dzikowska / Agencja Gazeta

Prawdziwa pensja kontrolera lotów

Dziennikarze portalu Business Insider kontynuują badanie zarobków kontrolerów lotu. Sprawę zapoczątkowała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP), która w odpowiedzi na pytania redakcji stwierdziła, że najbardziej doświadczeni mogą zarabiać "niemal 90 000 zł brutto miesięcznie".

Ogólnopolski Związek Zawodowy Służb Ruchu Lotniczego prowadzi obecnie negocjacje ws. zmiany warunków płacowych z powodu Covid-19. Związkowcy wręcz wyśmiali wyliczenia PAŻP i powiedzieli, że to "jedynie zawyżone średnie i ekstremalne przypadki kilku wybranych wynagrodzeń"


Sami zaproponowali zaś dane, z którymi trudno dyskutować. Na oficjalnej stronie pokazali przelewy na swoje konta bankowe.

I tak kontroler regionalnego lotniska z 2 latami doświadczenia za pasem otrzymywał w pierwszej połowie 2020 r. od 7,9 tys. do 9,5 tys. złotych miesięcznie. Jego kolega po fachu z lotniska w Gdańsku (11 lat doświadczenia) w 2020 roku otrzymywał od 6 tys. do 8,6 tys. zł, ale w styczniu 2021 otrzymał już mniej, bo 5,3 tys. zł.
Pensje wyższe niż w Biedronce, ale bez przesady z kilkudziesięcioma tysiącami co miesiąc.Fot. Ozzsrl.org
W zestawieniu dość ciężko znaleźć przelewy na kilkanaście tysięcy, nie mówiąc już o wspominanych przez PAŻP 90 tysiącach. Na poznańskim lotnisku prawdziwy ekspert z 18 latami doświadczenia dostawał od 11,3 do 15,7 tys. zł. Jego współpracownik z Poznania, z Kontroli Zbliżania, po 11 latach w branży dostaje zaś 13-14 tys. złotych.

Jak przekonuje związek zawodowy wynagrodzenie zasadnicze, dodatek stażowy, dodatek operacyjny, dodatki za pracę w nocy i w dni świąteczne oraz dodatki za pełnienie dodatkowych funkcji rzadko przekraczają po zsumowaniu 10 tys. zł. Jak wskazują działacze, wynagrodzenia członków często mogą wynieś nawet 6 tys. zł netto.

W Polsce pracuje ok. 600 kontrolerów lotu zatrudnianych przez PAŻP na krajowych lotniskach. Z tysiąca kandydatów rekrutację przechodziło przed pandemią ok. 20-25 osób.

Polacy nie zarabiają średniej krajowej

Skoro już o pensjach mowa, ostatnio opisywaliśmy w INNPoland.pl rozjeżdżające się dane. W teorii w grudniu 2020 r. przeciętne wynagrodzenie w średnich i dużych firmach sięgnęło niemal 6 tys. zł. Okazuje się, że większość Polaków może o takiej płacy jedynie pomarzyć.

Grudniowe dane bywają lekko zawyżone – ostatni miesiąc roku zawsze wiąże się z podwyżką średniego wynagrodzenia w statystykach za sprawą różnego rodzaju premii. Nie jest jednak tajemnicą, że średnia płaca w przedsiębiorstwach zdecydowanie odbiega od tego, co na swoich kontach każdego miesiąca widzi przeciętny Polak. Ale nowe dane są wciąż szokujące.

Analiza SpotData, za punkt odniesienia przyjęła średnią płacę z sierpnia 2019, która wynosiła 5125 zł brutto. Okazało się, że tyle lub więcej pieniędzy zarabiało wówczas jedynie 17 proc. Polaków. 83 proc. z nas o takiej pensji nie ma nawet co marzyć.

Jeszcze w 2015 r. w podobnym badaniu wyszło, że poniżej średniej zarabia 70 proc. Polaków – oznacza to niestety, że w ciągu tych kilku lat problem rozwarstwienia płac się nasilił.
Czytaj także: Te dane naprawdę przerażają. Większość Polaków może tylko pomarzyć o średniej krajowej