"Mówią, że nie mają z czego żyć". Prof. Horban ma złotą radę dla bankrutujących biznesów
Prof. Andrzej Horban skomentował w poniedziałek skargi polskich przedsiębiorców, którzy przez epidemię stracili możliwość zarabiania na życie. Doradca premiera ds. COVID-19 ma prosty sposób na rozwiązanie ich bolączek.
Horban o maseczkach
Swoimi przemyśleniami prof. Andrzej Horban podzielił się na antenie TVN24. Jak się okazało, doradca premiera jest mocno sfrustrowany faktem, że Polska musi importować maseczki ochronne. Ma jednak proste rozwiązanie tego problemu – które przy okazji, jak twierdzi, ulży też przedsiębiorcom znajdującym się na krawędzi bankructwa.– To trochę jest żenująca sytuacja, jeżeli w kraju 40-milionowym nie jesteśmy w stanie wyprodukować własnych masek. Musimy korzystać z masek produkowanych za granicą. Od roku jest epidemia i troszeczkę tutaj bym (apelował) do wszystkich, do panów przedsiębiorców, którzy mówią, że nie mają z czego żyć, a gdyby się wzięli za produkcję masek, to mieliby z czego żyć – stwierdził Andrzej Horban, którego wypowiedź cytuje serwis 300polityka.
Rady rządu dla przedsiębiorców
Wypowiedzią tą doradca premiera natychmiast przywołał skojarzenia z radą, którą jesienią 2020 r. udzielił przedsiębiorcom wiceminister finansów Piotr Patkowski.– Są branże, które szczególnie odczują skutki koronawirusa. To im dedykujemy działania zaproponowane dziś przez premiera. Wśród rozwiązań jest też możliwość przebranżowienia. Chodzi o to, żeby nowa forma działalności gospodarczej, którą podejmą, dawała możliwość rozwoju i zarabiania – stwierdził wówczas wiceminister.
Jego słowa wywołały wówczas duże kontrowersje. Wiele osób porównywało je do słynnej wypowiedzi Bronisława Komorowskiego, który na pytanie o to, jak przetrwać za 2 tys. zł, odpowiedział: "Zmienić pracę, wziąć kredyt".
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl