Mieszkańcy twierdzą, że jest "fajnie i cicho". Osiedle w szczerym polu to nie internetowy żart
Zdjęcie satelitarne 3-hektarowej działki na granicy Świdnicy z Witoszowem Dolnym w mgnieniu oka stało się hitem intenretu. I jaskrawym przykładem polskiej patodeweloperki. Internauci śmieją się bez litości z osiedla zlokalizowanego w szczerym polu, jednak jego mieszkańcy są zszokowani tą nagłą “popularnością”. Ich zdaniem osiedle jest ładne, ciche i zielone.
Współczesny Biskupin?
To zdjęcie zrobiło furorę w internecie. Pośrodku szczerego pola odznacza się okrągła wyspa - osiedle mieszkaniowe. Fotografia z lotu ptaka została okraszona dowcipnym opisem.- Polej mi Czesiu jeszcze. A tak przy okazji poznaj Romana. Roman jest najlepszym patodewloperem w okolicy. Potrafi zbudować i sprzedać nawet najgłupsze mieszkanie jakie sobie wymyślisz.
- Pie#&. Takie tylko gadanie.
- Chce pan się założyć panie Czesławie?
- Pewnie. Nikt nie zbuduje osiedla na środku pola buraków bez dostępu do drogi ciągnąc wszystkie media z innego powiatu.
- Potrzymaj mi piwo i patrz.
Jedna z internautek gratuluje tym, którzy zdecydowali się na zakup. “Nic tylko pozazdrościć mieszkańcom tego pięknego "osiedla"... Chyba jako jedyni w Polsce będą mieli okazję zamieszkiwania w tak nowoczesnej przestrzeni z betonu, pośród pól.”
Patodeweloperka
Osiedle liczy 70 domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej. Średnia powierzchnia to ok. 117 m kw. z działką o powierzchni od 2 do 3,5 ara. Dziennikarzom money.pl udało się porozmawiać z mieszkańcami.– Nie rozumiem tego zamieszania z tzw. patodeweloperką naszego osiedla. Widziałem to w internecie, ale to jakaś bzdura. Przecież tu nigdy pól uprawnych nie było. To nie jest absurdalna lokalizacja. Świetnie, że w koło są pola, a do nas można dojechać tylko jedną drogą pod górę. Przynajmniej nikt obcy się tu nie kręci – mówi Pan Marcin.
– Mieszkam krótko, niecały rok, ale jest fajnie, cicho, spokojnie, choć jak zawieje od gór, to chłód jest przenikliwy. Jednak jak ktoś lubi, a ja z rodziną lubię takie klimaty, to jest wspaniale. A że dookoła są pola? Jak dla mnie lepiej być nie może, a ja żadnego traktora jeszcze nie widziałem – dodaje pan Paweł.
Jak czytamy w portalu, działka ma ciekawą historię. Od 1780 r. do II wojny światowej znajdowała się tu prochownia i skład amunicji twierdzy Festung Schweidnitz. Po wojnie, działała tam ferma lisów. Osiedle domków szeregowych jest realizowane przez Silver City Sp. z o.o. Pawła Skoniecznego.