Wiemy, jak będzie wyglądać Wielkanoc. Rzecznik ministerstwa zdradził plany rządu

Katarzyna Florencka
Rząd nie pozostawia złudzeń: nie ma co liczyć na to, że zbliżające się święta wielkanocne spędzimy tak, jak przed pandemią. – Na pewno na święta nikt nie będzie zdejmował obostrzeń – zapowiedział rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podał pierwsze szczegóły wielkanocnych obostrzeń. Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Gazeta
Jak będziemy spędzać Wielkanoc 2021? Nic nie wskazuje na to, żeby te święta znacząco różniły się od poprzedniej Wielkanocy i ostatniego Bożego Narodzenia. Pierwsze szczegóły wielkanocnych obostrzeń zdradził Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowa.

Obostrzenia w Wielkanoc 2021

O reżimie sanitarnym, który będzie obowiązywał podczas nadchodzących świąt, Andrusiewicz mówił w poniedziałek w Radiu Plus.

– Na pewno będą to jeszcze święta, które powinniśmy spędzić jedynie w gronie najbliższych osób – stwierdził rzecznik MZ.


Zauważył przy tym, że jeżeli chcemy, żeby późną wiosną i wczesnym latem obostrzenia zaczęły znikać, święta będziemy musieli spędzić tak, jak ostatnie Boże Narodzenie oraz Wielkanoc w 2020 r.: "czyli plus pięć osób spoza gospodarstwa domowego. Na pewno na święta nikt nie będzie zdejmował obostrzeń w tym zakresie" – zaznaczył.

Wielkanoc a koronawirus

W miniony weekend w podobnym tonie wypowiedział się w Radiu Zet wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Potwierdził wówczas, że resort przygotowuje zalecenia, które mają obowiązywać w Polsce podczas Wielkanocy.

– To jest początek kwietnia, czyli dość nieodległy termin. Będą to zalecenia, żebyśmy ograniczyli kontakty mobilne, bo to jest główna przyczyna zwiększenia zakażeń COVID-19 – tłumaczył.

Jak dodał wiceminister, prawdopodobne jest wprowadzenie ograniczeń w przemieszkaniu się – jednak raczej będą to tylko zalecenia.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl