Właściciel marki Red is Bad w środę rano wyruszył z Dominikany do Polski. Wiadomo już, jakie plany mają śledczy na czwartkowy poranek, gdy odbędzie się przesłuchanie. Paweł Szopa ma usłyszeć zarzuty m.in. dotyczące zastrzyku pieniędzy z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Poszukiwanego listami gończymi i czerwoną notą Interpolu Pawła Szopę zatrzymano w piątek 25 października na Dominikanie.
Milioner i właściciel marki odzieży patriotycznej Red is Bad może usłyszeć 31 października zarzuty o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Paweł Szopa deportowany do Polski
Założyciel marki odzieżowej, którą zachwalał m.in. prezydent Andrzej Duda, został zatrzymany w związku z nieprawidłowościami w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Miał otrzymać od rządu PiS prawie 5 mln złotych na zakup flag. Zamówienie wygrał praktycznie bez przetargu. Od połowy ubiegłego roku sprawą zajmowała się rzeszowska delegatura CBA.
Dominikana wydała decyzję o deportacji przedsiębiorcy. Po długim locie z Karaibów czeka go czwartkowe spotkanie z prokuraturą.
– Pan Szopa, biznesmen, który jest zamieszany w aferę, która polegała na wyprowadzeniu wielkich pieniędzy publicznych z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, jest już w samolocie do Polski – poinformował Czesław Mroczek, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Dodał, że biznesmen powraca do kraju "przy wsparciu polskich policjantów".
Ze słów wiceministra wynika, że Paweł Szopa trafi do Polski jeszcze w środę 30 października. Jego samolot wystartował wcześnie rano, a lot z Dominikany do naszego kraju może trwać ok. 12 godzin.
Kiedy deportowany trafi przed oblicze prokuratury, utraci moc postanowienie sądu o jego areszcie. Oznacza to, że jeśli śledczy będą chcieli go jednak aresztować, do sądu będzie musiał trafić kolejny wniosek do ponownego rozpatrzenia.
– Paweł Szopa jest cały czas objęty domniemaniem niewinności i żaden sąd prawomocnym orzeczeniem nie stwierdził popełnienia przez niego żadnego przestępstwa – przypomina jego obrońca, Bartosz Lewandowski.
Red is Bad zawiesza działalność
Sklep internetowy Red is Bad zawiesił działalność w niedzielę 27 października.
"Informujemy, iż w związku z wypowiedzeniem nam rachunku bankowego, blokadami kont oraz trudnościami związanymi z próbami założenia nowego rachunku bankowego zmuszeni jesteśmy do zawieszenia działalności" – informuje oficjalnie sklep.
Przypominamy, że chodzi o najpopularniejszą w Polsce markę odzieży patriotycznej. Red is Bad działa od 2012 roku, a rozkwitła w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Firma Szopy była bezpośrednio odwiedzana przez polityków partii rządzącej. Zyskała ich poparcie na mediach społecznościowych. W ubraniach od Red is Bad pojawiał się m.in. prezydent Andrzej Duda.
Historię marki i afery przedstawiamy w oddzielnym artykule na INNPoland.