Będziesz jeść robaki. Nieświadomie. UE wydała zgodę na “nową żywność"

Mateusz Czerniak
Unia Europejska wydała zgodę na stosowanie w produktach białka mącznika młynarka, który jest gatunkiem chrząszcza. Jego larwy będzie można kupić w całości w postaci suszonej lub zjeść ciastka czy lizaka z tym owadem w składzie.
Mącznik młynarek to "nowa żywność". Axel Bueckert / 123RF
Jak pisze portal money.pl, Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał pozytywną opinię na temat larwy chrząszcza mącznika młynarka jako nowego produktu spożywczego. Chrząszcze tego rodzaju zawierają duże ilości błonnika, tłuszczu i białka. Białko z owadów jest także dużo bardziej ekologiczne niż to tradycyjne – ma mniejszy ślad węglowy, a do jego produkcji potrzeba mniejszej ilości wody.

Jak zauważa money.pl, w internecie zaczynają pojawiać się aukcje sprzedaży produktów z mącznikiem młynarkiem w składzie.

"Nasze owady przekąskowe są specjalnie hodowane do konsumpcji, starannie liofilizowane (rodzaj suszenia - red.), a następnie pieczone. "Uwięzione" owady można jeść za pomocą lizaków!" – brzmi fragment opisu jednej z aukcji. Cena ważącego 20 g lizaka to 17,90 zł.

Rosną ceny żywności. WHO: to wina cukru

Niestety pozwalanie sobie na bardziej wyrafinowaną żywność jest coraz większym problemem. Ceny żywności bowiem nadal rosną. W ostatnim miesiącu za pompowanie indeksu ONZ odpowiedzialny był cukier. Zapasy białego słodzika cały czas są małe, a koszty produkcji idą w górę. Wraz z ceną cukru drożeje zaś szereg innych produktów.


Wyliczany przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) indeks cen żywności wzrósł do najwyższego poziomu od maja 2014 roku.
W kwietniu wzrósł on do 120,9 pkt, czyli o 2 pkt. Oznacza to wartość o 1,7 proc. większą niż w marcu i aż o 28,4 pkt, czyli 30,8 proc. więcej niż w kwietniu 2019 r.

Ceny cukru wzrosły o 60 proc. w porównaniu kwiecień 2020 – kwiecień 2021. Światowe dostawy słodzika opóźniają się przez problemy w zbiorach w Brazylii i mrozy niszczące uprawy we Francji i Niemczech.