Ukraiński mer zachwycił internautów. Stworzył sobie… mięsne wizytówki
To bardzo efektowne wizytówki… ale trzeba je trzymać w lodówce. Mer jednego z ukraińskich miast postawił na przebojową strategię promocyjną regionu. Samorządowiec chce, by jego miasto stało się "kiełbasianą stolicą" kraju. Wyprodukował więc mięsne wizytówki z opakowanych plasterków suszonego mięsa.
Mięsne wizytówki mera na Ukrainie
– Nasze miasto może stać się kiełbasianą stolicą Ukrainy. Dlatego pomyślałem - a czemu by nie zrobić takich oryginalnych wizytówek i nie nakleić na mięso swoich danych kontaktowych – rozbrajająco przyznaje mer Bohdan Keliczawyj w wywiadzie dla portalu portal Zaxid.net.Zarządzane przez niego miasto Kopyczyńce znajduje się na zachodzie Ukrainy, w obwodzie tarnopolskim. I rzeczywiście, działa tam ok. 10 różnej wielkości firm z branży mięsnej – wskazuje Polsat News.
Mięsne piwo dla psa
Niedawno pisaliśmy w INNPoland.pl o innej zaskakującej inicjatywnie związanej z mięsem. Snuffle Dog Beer to nazwa nowego "psiego piwa", które znajdziecie w sopockim sklepie Bimbeer.Butelki o pojemności 250 ml zawierają mało skomplikowany skład: woda 98,5%, mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego 1% (kurczak), roślinne ekstrakty białkowe (ekstrakty słodowe 0,5%). Piwo jest też bezalkoholowe.
Piwo dla psów pochodzące z Belgii wytwarza się z mięsa drobiowego oraz słodowych i jęczmiennych ekstraktów. Takie połączenie może stanowić prawdziwą rozkosz dla podniebienia niejednego czworonoga. Najlepiej podawać je w temperaturze pokojowej, ponieważ niska może spowodować bóle brzucha, podobnie jak zimna woda.
Jak mówią sprzedawcy, jedna butelka przewidziana jest na dwa rozlania w ciągu dnia dla mniejszych psów do 10 kg. Duży pies może pozwolić sobie z kolei nawet na dwa piwa dziennie.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl