Bitcoin jedynym istniejącym środkiem płatniczym. Tak może wyglądać przyszłość

Natalia Gorzelnik
Bitcoin jedynym środkiem płatniczym? To nie marzenie geeków i cyber-maniaków, a poważne prognozy naukowców. Ich zdaniem, po 2140 r., gdy zostanie "wykopany" ostatni bitcoin, cyfrowa waluta może się przyjąć jako środek płatniczy. Zwłaszcza w krajach, które mają “długą tradycję psucia pieniądza”.
Po 2140 roku nie będą już powstawały nowe bitcoiny. Fot: Pexels

Przyszłość bitcoina

Naukowcy - Joshua R. Hendrickson z University of Mississippi oraz William J. Luther z Florida Atlantic University i American Institute for Economic Research - sporządzili scenariusze dla bitcoina po 2140 r.

Badacze przeanalizowali dwie możliwości: w pierwszej w obrocie jest albo wyłącznie bitcoin, albo waluty narodowe, a w drugiej zarówno bitcoin, jak i waluty narodowe

Wybrana przez nich data nie jest przypadkowa. To właśnie wtedy ma zostać "wykopany” ostatni bitcoin. Przypomnijmy, emisja BTC jest co cztery lata redukowana o połowę w ramach tzw. “halvingu”.


Cały proces można tłumaczyć jako spowolnienie (o połowę) prędkości powstawania bitcoinów. Halving sprawia, że na rynek trafia mniej coinów. Po 2140 roku nowych bitcoinów już nie będzie.
Czytaj także: Dlaczego bitcoin rośnie jak szalony? Zdradzamy, kiedy będzie najlepsza pora na zakup
J. Hendrickson oraz W. Luther zwracają uwagę, że "górnicy" będą mieć po tym czasie przychody jedynie z opłat transakcyjnych, ale już nie ze sprzedaży monet.

Po roku 2140 zniknie zachęta dla uczestników systemu pod postacią nagród w BTC. Przychody będą mogli mieć tylko z opłat transakcyjnych.


A to sprawi, że będą bardziej skłonni do zawierania transakcji - czyli do płacenia w BTC.

Bitcoin może się przyjąć jako środek płatniczy przede wszystkim w tych krajach, które mają długą tradycję psucia pieniądza, takich jak Argentyna, Wenezuela czy Zimbabwe.

Naukowcy podkreślają również, że BTC będzie oferował więcej prywatności, niż cyfrowe waluty państw, chociaż wciąż nie tyle co gotówka. To dlatego, że w sieci Bitcoin zachowywane są zapisy transakcji.

Jaka będzie więc cena BTC po 2140 roku? Tego naukowcy nie precyzują, ale wygląda na to, że będzie ona o wiele mniej zmienna, niż obecnie - podaje portal strefainwestorow. Zdaniem ekspertów, fluktuacje cenowe BTC mogą być podobne do obecnie krążących w obiegu walut narodowych.

Salwador uzna bitcoina?

Jak pisaliśmy w InnPoland, Salwador ma w planach stać się pierwszym krajem na świecie, który przyjmie bitcoina jako legalny środek płatniczy. Obietnica padła z ust prezydenta Nayib Bukele podczas konferencji "Bitcoin 2021".
Zdaniem głowy państwa Salwadoru, gdyby 1 proc. z wartości rynkowej bitcoina zainwestowano w jego kraju, wtedy PKB Salwadoru zwiększyłby się o 25 proc., co m.in. poprawiłoby życie ubogich mieszkańców kraju. Ekscentryczny prezydent zapowiedział, że przygotuje ustawę, która uczyni bitcoina legalnym środkiem płatniczym.