Latanie podrożeje. Unia Europejska bierze się za lotnictwo
Ekologia jest w ostatnim czasie oczkiem w głowie Unii Europejskiej. Teraz Bruksela przygląda się paliwu lotniczemu, bo jest szkodliwe dla środowiska. A to oznacza, że podróże samolotem podrożeją.
“Z opodatkowania zwolniła je podpisana w 1944 r. Konwencja chicagowska o lotnictwie cywilnym” – czytamy w wnp.pl. Ma to ulec zmianie, bo ulga nie jest “spójna z obecnymi wyzwaniami i politykami klimatycznymi”.
Stawka ma rosnąć przez 10 lat, ale nie wiadomo, do jakiego poziomu. Głównym powodem wprowadzenia minimalnej stawki podatkowej jest problem z zanieczyszczeniami generowanymi przez samoloty i tzw. ślad węglowy. Ważna będzie również rezygnacja z tradycyjnych paliw na rzecz ekologicznych źródeł energii.
Pasażerowie zapłacą za swoją nadwagę?
Nie tylko zwolnienie z opodatkowania nie jest spójne z wymogami dzisiejszych czasów. Jak pisaliśmy w INNPoland, szykują się też zmiany wskaźników sprzed lat, które coraz mniej przystają do rzeczywistej wagi pasażerów i ich bagażu. Te, opracowane nawet 20-30 lat temu, nie są obecnie aktualne.Szacowana waga pasażerów i bagażu wzrosła bowiem o 5-10 proc., lecz nie podano w jakim okresie. – Ustalenie wagi pasażerów i przewożonych bagaży służy obliczeniu masy startowej statku powietrznego – poinformowało biuro prasowe Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC).
Wskaźniki te, na poziomie UE, wynoszą aktualnie w samolotach powyżej 20 miejsc: 94 kg dla mężczyzn, 75 kg dla kobiet, 17 kg dla bagażu rejestrowanego oraz w samolotach powyżej 30 miejsc: 88 kg (niezależnie od płci) i 17 kg dla bagażu rejestrowanego.