Jak opracować domowy budżet i zyskać kontrolę nad własnymi pieniędzmi

Redakcja INNPoland
Jeśli nie potrafisz zapanować nad wydatkami i pod koniec miesiąca brakuje ci na podstawowe potrzeby, jeśli pieniądze przeciekają ci przez palce albo jeśli chcesz oszczędzić na jakiś cel, warto opracować domowy budżet. Kiedyś na osoby, które takie budżety robiły, mówiono, że żyją z ołówkiem w ręku, bo skrzętnie notowały wszystkie przychody i wydatki. Dziś możliwości jest więcej. Można stworzyć arkusz kalkulacyjny w Excelu, skorzystać z internetowych tabel wydatków albo ze specjalnych aplikacji na telefon. Albo nadal używać notesu i długopisu.
Jak opracować domowy budżet i zyskać kontrolę nad własnymi pieniędzmi Fot. Bartłomiej Magierowski/East News

Na czym to polega planowanie budżetu domowego


Budżet domowy to po prostu spis przychodów i wydatków z danego miesiąca. By go opracować, konieczne jest zastanowienie się nad tym, jakimi środkami dysponujesz co miesiąc ty i twoja rodzina oraz na co wydajecie pieniądze. Być może do tej pory wcale nie zastanawiałeś się, na co idzie u was najwięcej środków albo ile rzeczy kupiliście, choć de facto były wam zupełnie zbędne. Dobrze opracowany budżet domowy pozwoli ci mieć nad tym kontrolę i być może skłoni do wprowadzenia jakiś zmian.


Oczywiście nie w każdym miesiącu plan przychodów i wydatków będzie taki sam, bo przecież do wynagrodzenia zasadniczego możesz dostawać co jakiś czas premię albo wydatki mogą być zmienne, np. w zależności od pory roku (Boże Narodzenie) czy okoliczności życiowych (ślub w rodzinie), nagłych potrzeb (awaria laptopa czy pralki) itd. Jednak generalnie większość pozycji będzie podobna. A poza tym, eksperci mówią, da się opracować budżet domowy nawet przy bardzo nieregularnych dochodach.

Wydatki. Stałe pozycje w miesiącu

Na kartce papieru lub jeśli wolisz w komputerze narysuj tabelkę. Po jednej stronie umieść przychody, czyli to co ty i każdy członek twojej rodziny otrzymuje co miesiąc jako wynagrodzenie za wykonywaną pracę.

Jeśli otrzymujesz świadczenie na dziecko, np. 500 plus, też je w tym miejscu dopisz. Tak samo alimenty, jeśli je masz, albo rentę babci, jeśli jest członkiem twojego gospodarstwa domowego. Może mieszkasz córką czy synem, który ma stypendium naukowe? Jeśli tak, umieść je również w pozycjach stałych przychodów.

Ale nie wpisuj żadnych środków ekstra, nawet jeśli widzisz pewną regularność w ich wpływie, np. wiesz, że co kwartał dostajesz od pracodawcy premię, albo że na święta Bożego Narodzenia i Wielkanoc otrzymujesz dodatkowo bon czy kartę prezentową na określoną kwotę.

Czytaj także: Pieniądze są dla Polaków jak seks. "Nie ma w tych sprawach pełnego otwarcia"

Po drugiej stronie tabelki wypisz wszystkie wydatki stałe, czyli to, co musisz opłacić choćby się waliło i paliło. A więc czynsz i opłaty za media, raty kredytów i pożyczek, comiesięczne składki na polisę na życie, opłaty związane z dzieckiem, np. wydatki na przedszkole albo opłaty za lekcje angielskiego czy rysunku, bilety miesięczne albo oszacowane średnie wydatki na paliwo.

A teraz zastanów się: ile średnio wydajesz w miesiącu na żywność i środki czystości (także artykuły higieniczne czy kosmetyczne), ile na rozrywkę (kino, teatr, platformy z filmami czy grami, ale też wyjścia do restauracji) i hobby (sprzęt, przedmioty kolekcjonerskie, karnety na basen czy do siłowni), ile na edukację (inne niż opłaty na dziecko wydatki na kursy, studia, książki) czy zdrowie (prywatne ubezpieczenie medyczne, comiesięczna opłata na prywatną opiekę medyczną, stałe wydatki w aptece).

Jeśli co miesiąc wpłacasz jakieś środki na organizacje pożytku publicznego albo składkę na Patronite.pl czy na prenumeratę gazety, także to dopisz do listy. W ustaleniu tych pozycji może ci się przydać wyciąg bankowy.
Planowanie budżetu domowego nie jest wcale skomplikowane.Fot. Scott Graham/Unsplash
Niektóre banki na podstawie ruchów na twoim koncie opracowują też proste zestawienia, ile było wpływów, ile wydatków i o jakim charakterze. Warto z tej podpowiedzi skorzystać przygotowując swój pierwszy miesięczny budżet domowy.


Budżet domowy. Oszacuj, ile potrzebujesz na wydatki nieregularne


Nieregularne wydatki to najtrudniejsza do oszacowania pozycja w domowym budżecie, ale absolutnie nie wolno jej pominąć. Bo choć tworzymy zestawienie miesięczne, to niektóre wydatki w roku, zwłaszcza te duże, powinny się rozłożyć na każdy miesiąc.

A więc po tej stronie wydatków należy wpisać koszty związane z wakacjami, remontami, prezentami na święta czy inne okazje, zakupy sezonowe (odzież, ogród), ubezpieczenie samochodu. Pewnie trudno wiele z nich przewidzieć, ale mimo to postaraj się określić, jakiego budżetu na nie potrzebujesz.

Może pomocny znów będzie wyciąg bankowy, bo dzięki niemu zobaczysz, ile wydałeś na urlop rok czy dwa lata temu i wpiszesz w domowy budżet podobną lub nieco większą kwotę. Podobnie z ciuchami czy prezentami.
Nieregularne wydatki to najtrudniejsza do oszacowania pozycja w domowym budżecie, ale absolutnie nie wolno jej pominąć.Fot. 123rf
Zawsze warto z góry założyć, ile maksymalnie można na nie wydać, by nie kierować się impulsem i nie ulec zbytnio świątecznej atmosferze, a potem narzekać, że trudno będzie wytrwać do końca miesiąca, czy jeszcze gorzej, zadłużać się na codzienne potrzeby. Jeśli już oszacujesz, ile na te pozycje potrzebujesz pieniędzy w skali roku, podziel tę kwotę przez 12 miesięcy i dopisz po stronie wydatków nieregularnych.

Ok, to teraz należy wszystko to podliczyć. Jeśli po odjęciu kwoty wszystkich wydatków – stałych i jednorazowych – wyjdzie ci wynik na plusie, masz szczęście, bo nie musisz się obawiać dziury budżetowej i wystarczy tylko dobrze pilnować planu. Jeśli jednak wynik jest minusowy musisz jeszcze raz prześwietlić wszystkie swoje wydatki i z części z nich zrezygnować.

To trudna sytuacja, bo może się okazać, że powodem twoich problemów z pieniędzmi jest to, że co miesiąc więcej wydajesz, niż możesz sobie na to pozwolić. Może zbyt często chodzisz do restauracji albo za dużo wydajesz na kino i teatr, a może kupujesz zbyt drogie produkty? To dobry moment, by zastanowić się nad zmianą swoich nawyków i zwyczajów.

Gdy saldo jest na plusie, zaplanuj oszczędności

Gdy po podliczeniu wszystkich pozycji z listy okazuje się, że zostaje ci jeszcze trochę pieniędzy na koncie, warto zastanowić się, co z nimi zrobić. Eksperci podpowiadają, by przeznaczenie nadwyżki finansowej zaplanować już na początku miesiąca. W ten sposób jest spora szansa na to, że uniknie się pokusy nieprzewidzianego zakupu.


Dlatego do stworzonej przez tabelki z budżetem domowym warto dodać jeszcze jedną rubrykę i wpisać w nią oszczędności z konkretnymi sumami, np. na dalekosiężny cel, czyli podróż, zakup drogiego sprzętu czy samochodu albo na inwestycje: mieszkanie, działkę itp.


Przykładowa tabela domowego budżetu


saldo: 1750 zł



Czytaj także: Polacy z przedsiębiorczości dostaliby naganę. Co trzeci z nas nie oszczędza nic

Z jakich pomocy skorzystać, by zrobić dobry budżet domowy

Podstawowym źródłem informacji o tym, jak przygotować dobre zestawienie domowych przychodów i wydatków, jest internet. Roi się w nim od porad ekspertów, jak oszczędzać i co zrobić, by mieć pod kontrolą domowe finanse. Niektórzy oferują wręcz gotowe szablony kalkulacyjne na dany rok (np. na stronie jakoszczedzacpieniadze.pl).

Trzeba jednak uważać, bo bywa, że w zamian za niby darmową tabelę ktoś prosi o wysłanie wiadomości SMS, która wcale bezpłatna nie jest. Najlepiej skorzystać więc z oferty Microsoft Office (templates.office.com), Microsoft Excel (support.microsoft.com), Google (docs.google.com).

Oprócz tego na rynku są dostępne aplikacje na telefon – zarówno bezpłatne, jak i nie (np. Wallet, Szybki Budżet – Menadżer wydatków, 1Money – śledź wydatki, zarządzaj finansami, Finanse, przychody i wydatki, planowanie budżetu). Dla osób, które nie wiedzą, którą z nich wybrać, są porównywarki w internecie (np. lendi.pl).

Generalnie aplikacje są jednak dla osób, które mają mniej zdolności matematycznych albo nie bardzo lubią dokumentacje, arkusze i szablony i wolą wprowadzić dane wiedząc, że system sam za nich wszystko wyliczy. Mają też wiele dodatkowych funkcji, np. kalkulator oraz kalkulator walut, przypomnienia i alarmy, dodawanie zdjęć paragonów czy faktur, synchronizacja z danymi innych użytkowników wspólnego konta, tworzenie kopii zapasowych itp.

Jeśli mimo to masz kłopot z przygotowaniem pierwszego budżetu domowego, albo po prostu nie jesteś do tego narzędzia przekonany, możesz odpalić na YouTube jakiś filmik z informacjami o oszczędzaniu pieniędzy i tworzeniu domowych budżetów. Jak to zrobić, w prosty sposób wyjaśnia np. Piotr Kamiński.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl