To może być przełom. Znana od wieków roślina hamuje rozwój COVID-19
Wykorzystywali je już starożytności, teraz pomoże z COVID-19. Brytyjscy naukowcy odkryli wcześniej nieznane właściwości łoczydła apulijskiego, które jest w stanie hamować namnażanie się koronawirusa we wszystkich wariantach. To kolejne przełomowe badanie wpływu tej tradycyjnej substancji na pandemię.
Tapsygargina zwalcza wszystkie warianty koronawirusa
Przełomowe badania rośliny hamującej rozwój koronawirusa przeprowadzili naukowcy z University of Nottingham. Wyniki ich pracy opublikowane zostały w piśmie naukowym "Virulence".Już we wcześniejszych badaniach potwierdzono, że małe dawki tapsygarginy zawarte w łoczydle apulijskim (Thapsia garganica) uruchamiają silną odpowiedź układu odpornościowego, która znacząco pomaga zwalczać wirusy, w tym SARS-CoV-2.
Najnowsze wyniki wskazują zaś na to, że tapsygargina pozwala walczyć ze wszystkimi wariantami koronawirusa. Naukowcy zbadali, jak substancja reaguje z wariantami alfa, beta i gamma COVID-19.
Bez działania tapsygarginy wariant delta rozmnaża się 9-krotnie szybciej od bety i 4-krotnie szybciej od alfy. Zarażenie jednym wariantem sprawiało też, że inne szybciej mnożyły się w jednym ciele.
Jak przedstawiają się wyniki? Otóż substancja z łoczydła apulijskiego pomaga we wszystkich wariantach – zarówno chroni przed infekcją, jak i hamuje już istniejące zakażenie koronawirusem.
– Wyniki te wspólnie wskazują na przeciwwirusowy potencjał tapsigarginu stosowanego w profilaktyce po wystawieniu na działanie wirusa oraz jako substancja terapeutyczna – wskazuje kierownik badania prof. Kin Chow Chang.
Co ciekawe, zdrowotne właściwości łoczydła znane są od wieków. Roślina i jej mleczny sok miała szerokie zastosowanie lecznicze już w starożytności oraz średniowieczu. Łoczydło rośnie w basenie Morza Śródziemnego – w południowej Europie i na północy Afryki.
Fenofibrat do walki z COVID-19
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, naukowcy prześcigają się w badaniu dostępnych już leków, które mogą okazać się nieocenione przy walce z Covid-19.W płucach osób ciężko przechodzących zakażenie koronawirusem odkładają się złogi tłuszczowe. Ta obserwacja zainspirowała naukowców do tego, by zaprząc do walki z COVID-19 oręż, który jest znany medycynie już od wielu lat.
Fenofibrat to lek obecny na rynku od 1975 rok. Jest stosowany u osób, z podniesionym poziomem substancji tłuszczowych we krwi. Grupa naukowców z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie postanowiła wykorzystać tę zdolność leku do walki z koronawirusem.
Naukowcy wykazali najpierw, że wirus SARS-CoV-2 zaburza w płucach naturalny mechanizm rozkładania tłuszczu. Potem w badaniach laboratoryjnych udowodnili się, że fenofibrat może ten efekt zrównoważyć.
Wstępne testy kliniczne przeprowadzone na grupie 1500 chorych na Covid-19 pacjentów w Ichilov Medical Center w Tel Aviwie i Hadassah Medical Center w Jerozolimie przyniosły bardzo dobre wyniki. Pacjenci, którym podawano ten lek wychodzili z infekcji płuc w ciągu kilku dni. Nikt z nich nie zmarł.
Autorzy badania zapowiedzieli, że będą szybko postępować z kolejnymi fazami badań klinicznych.