Drogowcy pod ścianą. Koszty materiałów odleciały w kosmos

Krzysztof Sobiepan
20 kwietnia 2022, 09:21 • 1 minuta czytania
Czy będziemy skazani na wieczne roboty drogowe? Budowlańcy i drogowcy wskazują, że ceny materiałów do budowy infrastruktury poszybowały pod niebo. Przez wojnę w Ukrainie brakuje zarówno surowców, jak i siły roboczej. Jest jednak jedno światełko w tunelu.
Budowa dróg stała się drogim biznesem Fot. Krzysztof Radzki/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Ogromne koszty budowy dróg i autostrad

Budowniczy dróg alarmują, że koszty materiałów mogą się okazać znaczną przeszkodą w dalszej budowie polskiej infrastruktury.


– Kontrakt rozpoczynaliśmy, gdy hurtowa cena stali zbrojeniowej na obiekty mostowe wynosiła 2,05 za kg. Dzisiaj kosztuje 6,90 za kg. To jest szaleństwo. Gdy startowaliśmy (w połowie 2019 r.), za tonę masy bitumicznej płaciliśmy 1,3 tys. zł. Teraz to 3,7 tys. zł - powiedział Money.pl Szymon Ziołkiewicz, dyrektor kontraktu na budowie odcinka drogi ekspresowej S14 Lublinek-Aleksandrów Łódzki.

Wielu innych wykonawców zaczyna domagać się większych sum za ukończenie kontraktu. Wskazują, że oprócz wysokich cen i małej dostępności surowców brakuje też rąk do pracy. Ukraińcy wracają bronić swojego kraju a inni budowlańcy domagają się podwyżek ze względu na galopującą inflację.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pracuje już nad jednym pomysłem, który może nieco ulżyć spółkom budowlanym. Chodzi o asfalt zrywany z dróg przed położeniem nowych warstw.

Dotychczas był on traktowany jedynie jako odpad do utylizacji, ale po obróbce recyklerem mógłby zostać wykorzystany ponownie. Umożliwiło to ostatnie rozporządzenie ministra klimatu i środowiska.

"Wprowadzenie ułatwień dla pozyskiwania i ponownego wbudowywania destruktu asfaltowego ma dla GDDKiA i podatników kolosalne znaczenie" – przekonują drogowcy.

Budowniczy wskazują, że oszczędności z ponownego wykorzystania asfaltu i pieniądze zaoszczędzone na transporcie nowych kruszyw mogą w parę lat wynieść ponad 400 mln zł.

GDDKiA wskazuje, że plany na kilka kolejnych lat to m.in. budowa nowych dróg w miejscu istniejących i wymiana nawierzchni na wszystkich odcinkach autostrad i dróg ekspresowych oddanych do użytku przed 2012 rokiem.

Ceny materiałów budowlanych biją rekordy

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, ceny materiałów budowlanych urosły w ciągu roku aż o 30 procent. Są i takie produkty - choćby izolacje termiczne - które podrożały o ponad 60 procent. W górę poszły ceny dosłownie wszystkiego.

Ceny materiałów budowlanych w marcu 2022 r., w stosunku do marca 2021 r., średnio wzrosły o prawie 30 procent - wynika z analizy Grupy PSB.

Najbardziej podrożały izolacje termiczne (+63 proc.), płyty OSB (+50 proc.) i sucha zabudowa (+43 proc.). Ale wzrosty odnotowano we wszystkich 20 grupach towarowych. Podrożały dachy, rynny (+37 proc.), ściany, kominy (+37 proc.), otoczenie domu (+35 proc.), izolacje wodochronne (+33 proc.), ogród i hobby (+29 proc.), instalacje, ogrzewanie (+26 proc.), motoryzacja (+25 proc.), wykończenia (+25 proc.), płytki, łazienki, kuchnie (+23 proc.), cement, wapno (+22 proc.), stolarka (+21 proc.).

Magicznej granicy 20 proc. nie przekroczyły tylko narzędzia (+20 proc.), oświetlenie, elektryka (+19 proc.), chemia budowlana (+18 proc.), dekoracje (+18 proc.), wyposażenie, AGD (+18 proc.) oraz farby, lakiery (+14 proc.).

Ale marzec nie jest jakimś wyjątkowym miesiącem - informuje Grupa PSB. W całym pierwszym kwartale odnotowano olbrzymie zwyżki cen w porównaniu do pierwszego kwartału 2021. Ceny w okresie I-III 2022 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r., średnio wzrosły o ponad 29 proc.