Inflacja dogania wzrost pensji Polaków. Różnica jest mniejsza niż 1,5 proc.

Konrad Bagiński
21 kwietnia 2022, 10:41 • 1 minuta czytania
Zarobki Polaków w marcu wzrosły o 12,4 proc. rok do roku. Inflacja sięgnęła 11 procent. Różnica jest niewielka, a trend zatrważający - Główny Urząd Statystyczny sam podkreśla, że pensje w marcu były podwyższone przez premie i nagrody. Za miesiąc inflacja może wyprzedzić wzrost pensji. W marcu średnie wynagrodzenie wyniosło 6665,64 zł brutto (4788 zł na rękę).
W marcu pensje wzrosły o 12,4 proc., inflacja o 11 proc. Marek BAZAK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2022 r. wyniosło 6665,64 zł (4788 zł netto przy umowie o pracę), co oznacza wzrost o 12,4 proc. rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. GUS podał, że wynagrodzenie w marcu miesiąc do miesiąca wzrosło o 7,2 proc.


"Wzrost wynagrodzeń w marcu 2022 r. względem lutego 2022 r. spowodowany był m.in. wypłatami premii uznaniowych, jubileuszowych, świątecznych i kwartalnych, nagród rocznych, podwyższeniem wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności, jak również rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych i wypłaty odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń)" - napisał GUS w komunikacie.

Przypomnijmy, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 11,0 proc. (przy wzroście cen towarów - o 11,6 proc. i usług – o 9,1 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 3,3% (w tym towarów – o 4,1 proc. i usług – o 0,8 proc.).

Z danych GUS wynika, że wypłata premii i nagród pozwoliła na uniknięcie sytuacji, w której inflacja przebiłaby wzrost zarobków. Warto jednak dodać, że inflacja dotyczy wszystkich Polaków, zaś GUS publikuje dane o zarobkach jedynie części z nas. Mowa bowiem o tzw. sektorze przedsiębiorstw, czyli firmach zatrudniających powyżej 9 osób. Rzadziej podaje się dane dotyczące tzw. gospodarki narodowej – to oznacza sektor przedsiębiorstw oraz budżetówkę (pracuje w niej łącznie ok. 3,8 mln ludzi). Sektor prywatny (płacący lepiej) zatrudnia ponad 12,5 mln osób. GUS nie liczy jednak pensji osób pracujących w mniejszych firmach. W praktyce badane są pensje jedynie 9 mln z ponad 16,6 mln zatrudnionych w Polsce osób.

Nie ma problemu z bezrobociem

Zatrudnienie w tym sektorze wzrosło o 2,4 proc. - podał GUS.

"Zwiększenie przeciętnego zatrudnienia w marcu 2022 r. było wynikiem m.in. przyjęć w jednostkach, w tym także zatrudniania pracowników sezonowych oraz powrotu osób z urlopów bezpłatnych" - napisał Urząd w komunikacie. GUS podał też, że zatrudnienie w marcu w porównaniu do lutego wzrosło o 0,2 proc.