"Wakacji nie będzie"? Kolejne ciosy w sporze kontrolerów

Krzysztof Sobiepan
20 czerwca 2022, 17:23 • 1 minuta czytania
"PAŻP wycofuje się z porozumień. Wakacji nie będzie" – poranne słowa przedstawicielki związków zawodowych kontrolerów lotu Anna Garwolińskiej zmroziły Polaków. Sprawa odbiła się echem, a Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wydała drugie już oświadczenie w sprawie. Garwolińska podtrzymuje swoje słowa, a związkowcy nadal przygotowują stanowisko.
Kontrolerzy lotów utrzymują, że negocjacje wiszą na włosku Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Zaognienie konfliktu kontrolerów lotu z PAŻP

"PAŻP wycofuje się z porozumień. Wakacji nie będzie" – usłyszeli w poniedziałek rano dziennikarze Money.pl od Anny Garwolińskiej, pełnomocniczki Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego.


Jak pisaliśmy także w INNPoland.pl, chodzi o toczący się konflikt pracowników kontroli lotu z zarządem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Wcześniej w tym roku kontrolerzy grozili masowymi odejściami, co oznaczałoby paraliż polskiego nieba na wakacje. Wprowadzono rozejm trwający do 10 lipca, ale konflikt najwyraźniej znów się zaostrza.

W rozmowie z "Pulsem Biznesu" rzeczniczka prasowa PAŻP Rusłana Krzemińska zapewniła jednak, że zarząd "nie wycofuje się z żadnego z punktów", a "konsultacje nadal trwają".

Zamknięcie polskiego nieba – oświadczenie PAŻP

Po południu obie strony sporu wypowiedziały się w sprawie powtórnie. Oto stan sytuacji na godz. 16:30.

"Kierownictwo Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wyraża zdumienie w związku z oświadczeniem Anny Garwolińskiej, pełnomocniczki ZZ KRL, która stwierdziła w rozmowie z portalem Money.pl: 'Niestety PAŻP wycofuje się z porozumień. Wakacji nie będzie' " – przekonuje Agencja w oświadczeniu przesłanym dziennikarzom.

PAŻP nie wycofuje się z porozumień, nie miała i wciąż nie ma takiego zamiaru. Dotąd sądziliśmy, że także ZZ Kontrolerów Ruchu Lotniczego jest zainteresowany wdrażaniem ustaleń negocjacyjnych, a nie podgrzewaniem nastrojów opinii publicznej.Oświadcznie PAŻP

"Stwierdzenie: 'Wakacji nie będzie' trudno zinterpretować inaczej niż jako próbę zaognienia sytuacji uprzednio ustabilizowanej w toku negocjacji" – podsumowują przedstawiciele Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

Konflikt kontrolerów – Garwolińska odpowiada PAŻP

Pełnomocniczka związków, od której słów zaczęła się poniedziałkowa panika, podtrzymała jednak swoje stanowisko.

– Dziękuję za potraktowanie naszego alertu poważnie. Były poważne obawy co do dalszego ciągu rozmów i podtrzymuję wszystko to, co powiedziałam – stwierdziła Anna Garwolińska w popołudniowym komentarzu dla Money.pl.

Według rozmówczyni serwisu, to nowej prezes PAŻP Anicie Oleksiak należy dziękować za postępy w negocjacjach w poniedziałek.

Wyrażam wdzięczność pani prezes PAŻP, za to, że pojawiła się dziś na spotkaniu i przywołała silną ręką zarząd do porządku. Ustalony został najbliższy harmonogram spotkań i przed nami bardzo intensywna praca. Mamy nadzieję, że tematy, które były postawione pod znakiem zapytania, będą doprowadzone do końca.Anna Garwolińska, pełnomocnik ZZ Kontrolerów Ruchu Lotniczego

Konflikt kontrolerów – o co chodzi?

Jak pisaliśmyw INNPoland.pl, spór zbiorowy w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej rozpoczął się tuż przed Bożym Narodzeniem.

Kontrolerzy informują, że podstawą sporu jest organizacja pracy kontrolerów ruchu lotniczego, informatorów służby informacji powietrznej oraz personelu wsparcia operacyjnego. Kontrolerom najbardziej nie podoba się obsadzanie podwójnych stanowisk jedną osobą. W efekcie zamiast dwóch kontrolerów – co jest światowym standardem – w pracy jest tylko jeden naraz.

Kontrolerzy wymieniają jeszcze inne kwestie sporne. To między innymi notoryczne nierespektowania raportów bezpieczeństwa i fatalna atmosferę w pracy. Domagają się też odstąpienie od zmian niektórych postanowień wprowadzonego regulaminu pracy, wycofanie się przez Ministerstwo Infrastruktury z prac legislacyjnych związanych z podniesieniem nominału czasu pracy i odebrania konstytucyjnego prawa do strajku.

Informują, że z powodu „drastycznego spadku w zakresie kultury bezpieczeństwa”, prowadzonego procesu zwolnień grupowych i wypowiedzeń zmieniających w połączeniu z wprowadzeniem nowych zasad wynagradzania, ponad 86 proc. pracowników APP Warszawa (służba kontroli zbliżania) oraz 81 proc. pracowników ACC Warszawa (służba kontroli obszaru) rozwiązało umowy o pracę. Z pracy planowało odejść aż 175 z 208 kontrolerów.

Sprawa jednak zakończyła się w kwietniu rozmowami ostatniej szansy, na których ustalono rozejm na okres majówki i do 10 lipca włącznie. Data końcowa zbliża się jednak wielkikmi krokami.