Koniec z promocjami -30 groszy na litrze. Ceny paliw idą w górę

Konrad Bagiński
29 sierpnia 2022, 18:08 • 1 minuta czytania
Środa będzie ostatnim dniem obowiązywania wakacyjnych promocji na paliwo. Tego dnia zakończą się akcje typu -30 groszy na litrze paliwa na Orlenie, BP, Shellu i Lotosie. To nie koniec złych wieści — tankowanie będzie droższe i bez tego.
Tankowanie będzie coraz droższe - ostrzegają analitycy pexels.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Koniec wakacyjnych promocji na paliwo. W środę o północy przestaną obowiązywać zniżki -30 groszy na litrze paliwa. Do tej pory wystarczyła karta lojalnościowa, czasem też kupon, by na stacjach kilku koncernów zatankować taniej. Od czwartku na stacjach Orlen, BP, Shell i Lotos nie zatankujemy już taniej.


To nie koniec kiepskich wieści dla kierowców. Ceny paliw idą w górę. W sierpniu i tak było nieźle — jak wyliczyła Polska Izba Paliw Płynnych w ciągu miesiąca średnia cena benzyny Pb095 w Polsce spadła o 73 grosze. To stan na 26 sierpnia — wtedy średnia cena benzyny kształtowała się na poziomie 6,61 zł/litr wobec 7,34 zł w dniu 26 lipca 2022 r.

Od tego dnia minęło już kilka dni, podczas których właściciele diesli z niepokojem obserwowali totemy przy stacjach benzynowych. Jak zauważa BM Reflex, po skokowym wzroście cen oleju napędowego już o blisko 40 gr/l, kolejny tydzień także zapowiada się z podwyżkami.

"Ceny oleju napędowego mogą ponownie rosnąć od 20 do nawet 40 groszy na litrze. Poziom realizowanej marży detalicznej nie pozwala bowiem na pokrycie ciągle rosnących cen diesla w hurcie, który od 11 sierpnia zdrożał o ok. 70 gr/l netto. Kontynuacja podwyżek cen diesla w hurcie będzie zbliżała ceny na stacjach do tegorocznego maksimum, czyli blisko 8 zł/l" - czytamy w analizie BM Reflex.

Z analizy wynika dodatkowo, że rynek benzyn i autogazu jest bardziej stabilny i, mimo że benzyny w hurcie też drożeją, to skala podwyżek w porównaniu do oleju napędowego jest symboliczna. W następnym tygodniu ceny benzyny bezołowiowej 95 na stacjach mogą drożeć o 5-10 groszy na litrze.

BM Reflex dodaje, że komercyjne zapasy ropy naftowej w USA spadły w skali tygodnia zgodnie z danymi EIA o 3,3 mln bbl do 421,7 mln bbl i jest to poziom 6 proc. niższy od pięcioletniej średniej dla tej pory roku. Zapasy olejów zmniejszyły się w skali tygodnia 0,7 mln bbl do 111,6 mln bbl. Aktualnie amerykański poziom zapasów olejów jest 24 proc. poniżej pięcioletniej średniej, co ma związek z rosnącym eksportem na rynek europejski i Ameryki Łacińskiej. USA zwiększyły eksport olejów w skali roku o ponad 30 proc. do średniego poziomu (po 3 tygodniach sierpnia) – 1,4 mln bbl/d.

Promocje na paliwa

Jak pisaliśmy w INNPoland, na początku lipca PKN Orlen wprowadził specjalną ofertę wakacyjną. Kierowcy, którzy zainstalują aplikację Orlen Vitay mogą skorzystać z rabatu 30 gr na trzy tankowania w miesiącu. Za jednym razem można zatankować maksymalnie 50 l.

W ślady Orlenu poszły inne sieci. Rabaty na wakacyjne tankowanie wprowadziły też m.in. Lotos, BP, Shell i Moya. Jednak akcje promocyjne są ograniczone w czasie — skończą się wraz z końcem wakacji. Z ustaleń Businessinsider.pl wynika, że na razie tylko jedna sieć planuje wydłużyć rabaty — chodzi o operatora stacji Moya.

Na czym polega promocja, którą przygotowała sieć Moya? Kierowca, który zatankuje 60 l paliwa, dostaje rabat w wysokości 10 gr. Promocja dotyczy najpopularniejszej benzyny Pb95, Pb98 i oleju napędowego.

Jeśli kierowca dokupi jeszcze kawę, hot-doga, zapiekankę lub płyn do spryskiwaczy to zniżka wzrasta do 20 gr/1 l. Jeśli jednocześnie kupi dwa artykuły z powyższej listy, to otrzymuje rabat w wysokości 30 gr/ 1 l.

Promocje na stacjach paliw Moya nie są ograniczone limitem transakcji. Nie jest potrzebna także dodatkowa aplikacja czy karta lojalnościowa.