Ekipa z gigantycznym skokiem na giełdzie. Powód może być tylko jeden

• W piątek Ekipa Holding była wyceniana na ponad 170 mln zł
• Część członków grupy zerwało umowy o współpracy, ale spółka uważa, że jest to działanie bezskuteczne
• Ekipa zamierza wprowadzić do sklepów własne słodycze pod marką własną

Giełdowe odbicie Ekipy. Najwięcej zyskał "Friz"

W piątek 30 września zaplecze warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) zdominowała Ekipa Friza. Portal Businessinsider.pl podaje, że w szczytowym momencie akcje spółki Ekipa Holding były wyceniane o 28 proc. wyżej niż na czwartkowym zamknięciu sesji.

Notowania wzrosły z 3-3,25 zł do 4,20 zł. Był to najlepszy wynik firmy słynnych youtuberów od momentu wkroczenia na giełdę w maju 2022 r. Od tego momentu akcje spadały, a ostatnio znalazły się na dnie.

W czwartek biznes Ekipy Friza był wyceniany na 130 mln zł. Już w piątek wycena przekraczała 170 mln zł. Jest to wyższa kwota niż Getin Noble Banku. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, bank został zawieszony na giełdzie w piątkowy poranek w związku z ogłoszeniem przymusowej restrukturyzacji.

Nagły skok akcji przełożył się na wzrost majątku głównego członka Ekipy. Majątek Karola "Friza" Wiśniewskiego, który posiada 41 proc. udziałów w spółce, wzrósł o 16 mln zł.

Spór w Ekipie

Co ciekawe, Ekipa notuje dobre wyniki na giełdzie mimo sporu, który toczy się wewnątrz grupy. Pojawia się bowiem coraz więcej informacji, które świadczą o tym, że Ekipa się rozpada.

Na początku okazało się, że sześciu członków zerwało umowy o współpracy. W czwartek wieczorem firma opublikowała komunikat, w którym wskazała na brak "podstaw do zakończenia współpracy z sześcioma twórcami, tj. Marią Ryskala, Martą Błoch, Mateuszem Trąbką, Jakubem Pateckim, Mateuszem Krzyżanowskim oraz Kamilem Chwastkiem w zakresie zarządzania ich wizerunkami oraz kampaniami reklamowymi".

Zatem wszystko wskazuje na to, że spółka nie chce ułatwić odejścia popularnym youtuberom. W jej ocenie wypowiedzenie umów jest bezskuteczne i pozbawione podstaw prawnych.

Nowe produkty od Ekipy. Czy sukces lodów uda się powtórzyć?

Piątkowe odbicie na giełdzie może mieć związek z zapowiedzią wypuszczenia nowych produktów przez Ekipę. Spółka przekazała te wieści tuż po komunikatach dotyczących sporu wewnątrz grupy.

Jak wskazała, rozpoczyna dystrybucję nowych produktów spożywczych pod marką EKIPA. Artykuły powstają we współpracy z producentem słodyczy Millano.

Z komunikatu wynika, że do sprzedaży trafią "dwa produkty spożywcze z linii Ekipa x Choctopus, tj. zestaw czekoladowych pralinek o sześciu różnych smakach", a także "Choco Cup nadziewany prażoną kukurydzą w mlecznym nadzieniu".

Firma przekonuje, że jest to innowacyjny pomysł z elementem losowości. Słodycze są pakowane w trzy rodzaje papierków o przeciwstawnych smakach.

Przypomnijmy, że wcześniejsze produkty pod marką własną EKIPA okazały się ogromnym sukcesem. Grupa youtuberów nawiązała współpracę z marką Koral i wypuściła własne lody, które wyprzedawały się w ekspresowym tempie. Na portalach ogłoszeniowych można było kupić same "kolekcjonerskie" papierki po lodach za kilkanaście, a nawet kilkaset złotych

Dodatkowo Ekipa Holding ogłosiła zamiar skupu własnych akcji z giełdy. W komunikacie czytamy, że "zarząd zaproponuje przeznaczenie na ten cel kwoty do 3 mln zł". Termin realizacji ma wynosić 12 miesięcy.