Wkrótce zaćmienie Księżyca i nie tylko. Koniecznie spójrz wtedy w niebo

Natalia Bartnik
03 listopada 2022, 15:55 • 1 minuta czytania
Tego samego dnia na niebie zobaczymy dwa rzadkie zjawiska. Będzie to całkowite zaćmienie Księżyca oraz pełnia Księżyca Szronowego, nazywanego też Mroźnym albo Bobrzym. Zobacz, kiedy możesz ich wyczekiwać.
Całkowite zaćmienie Księżyca będzie miało miejsce 8 listopada Fot. AP/Associated Press/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Kiedy całkowite zaćmienie Księżyca?

Pełne zaćmienie Księżyca ma miejsce, gdy Słońce, Ziemia i Księżyc znajdą się w jednej linii. Aby doszło do tego zjawiska astronomicznego, Księżyc musi wejść w pole cienia rzucanego przez Ziemię.

Najbliższe całkowite zaćmienie Księżyca odbędzie się jeszcze w tym roku. W niebo trzeba spojrzeć 8 listopada o godz. 12:03. Będzie ono trwało ok. 40 minut. Niestety zaćmienie pełne zaobserwuje się tylko wtedy, gdy panuje noc. W związku z tym w Polsce oraz w całej Europie zobaczymy tylko częściowe zaćmienie.

Kolejnego takiego zjawiska astronomicznego możemy się spodziewać dopiero 07.09.2025 oraz 26.06.2029.

Czym jest Szronowy Księżyc?

Szronowy Księżyc może być też nazywany Mroźnym Księżycem albo Bobrzym Księżycem. Dwie pierwszy nazwy są nawiązaniem do coraz niższych temperatur nocnych. A skąd się wzięła nazwa Bobrzy Księżyc? Pochodzi z listopadowej wzmożonej aktywności bobrów. W tym roku pełnię będziemy mogli podziwiać we wtorek 8 listopada o godz.12:02. Czytaj także: Księżyc uratował życie Kolumbowi, czyli czego jeszcze nie wiesz o zaćmieniach

Rdza na Księżycu

Do najbardziej niesamowitych odkryć naukowców zaliczyć można to, że Księżyc rdzewieje. Pisaliśmy o tym w innym artykule w INNPoland. Na powierzchni naszego satelity odkryto hematyt, który jest formą rdzy. Informację udało się uzyskać dzięki indyjskiej sondzie Chandrayaan-1.

Naukowcy już wcześniej wiedzieli, że na Księżycu znajduje się dużo bogatych w żelazo skał, ale nie ma tam powietrza. Teoretycznie jest więc niemożliwe, aby na powierzchni naturalnego satelity pojawiła się rdza. A jednak naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia: jest tam hematyt, forma rdzy, do której powstania konieczne są tlen i woda.

Jest to o tyle zaskakujące, że na Księżycu nie stwierdzono obecności powietrza. Shuai Li z University of Hawaii, który dokonał odkrycia, był tak zaskoczony, że o weryfikację danych poprosił Jet Propulsion Laboratory, jedno z centrów badawczych NASA.

Według niego środowisko naszego satelity absolutnie nie nadawało się do tego, by wytworzyć hematyt. Zebrane dane sprawdziły, a potem potwierdziły badaczki z NASA JPL Vivian Sun i Abigail Fraeman.

Pomysły na to, w jaki sposób uformowała się rdza, naukowcy opublikowali w piśmie "Science Advances". Jedna z nich jest związana z naszą planetą. Choć Księżyc nie ma atmosfery, to znajdują się na nim śladowe ilości tlenu. Dociera on z górnych warstw atmosfery Ziemi, możliwe więc, że to ziemski tlen przyczynił się do powstania hematytu.

Czytaj także: https://innpoland.pl/175284,elon-musk-wyslal-rakiete-na-ksiezyc