Polacy przeciwko piętnastkom. Powód jest tylko jeden
- Ponad połowa Polaków uważa, że emeryci nie powinni otrzymać piętnastej emerytury
- Polacy są świadomi, że państwa nie stać na tak gigantyczny wydatek
- Choć seniorzy nie dostaną piętnastek, to mogą liczyć na rekordową waloryzację w 2023 r.
Czy będzie piętnasta emerytura? Ponad połowa Polaków przeciw
Ostatnio w mediach pojawiły się spekulacje, że w przyszłym roku do emerytów trafi piętnasta emerytura. "Gazeta Wyborcza" donosiła, że przyzwolenie na kolejny dodatek miał dać sam prezes PiS Jarosław Kaczyński. Z ustaleń dziennika wynikało, że piętnastki miałyby być wypłacone jednorazowo – tuż przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r.
Choć sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski zdementował plany wprowadzenia kolejnego dodatku, to "Super Express" postanowił zapytać Polaków, co uważają o 15. emeryturze. Badanie wykonał Instytut Badań Pollster.
Wyniki są jednoznaczne – Polacy są przeciwko piętnastkom. Ankietowani zostali zapytani, czy emeryci powinni otrzymać kolejny dodatek w przyszłym roku. Odpowiedzi negatywnej udzieliła ponad połowa uczestników badania (52 proc.). Z kolei 48 proc. uważa, że 15. emerytura powinna trafić do seniorów.
Zdaniem eksperta powód może być tylko jeden. – Prawdopodobnie Polacy uważają, że w sytuacji rosnącej inflacji i problemów energetycznych oraz związanego z tym deficytu budżetowego państwa polskiego nie stać na wydatki w postaci 15. emerytury – stwierdził w rozmowie z dziennikiem prof. Henryk Domański, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Przypomnijmy, że w tym roku dwa inne senioralne dodatki – trzynastki i czternastki, pochłonęły około 25,5 mld zł.
Jak rozkładają się opinie pod względem preferencji wyborczych? Zdecydowanymi przeciwnikami piętnastej emerytury są wyborcy Platformy Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni. Ekspert wskazał, że wśród elektoratu opozycji odsetek jest "rzeczywiście wysoki, pewnie wyższy nawet niż 50 proc.".
Jak dodał, między 36 a 38 proc. deklaruje głosowanie na PiS i "tutaj nadreprezentacja zwolenników piętnastej emerytury powinna być większa".
O ile wzrosną emerytury w 2023 r.? Szykuje się korekta wskaźnika waloryzacji
Choć seniorzy będą musieli pogodzić się z brakiem piętnastek, to i tak mogą liczyć na prezent od rządu. W przyszłym roku szykuje się bowiem rekordowa waloryzacja emerytur i rent.
Z ustawy budżetowej wynika, że w 2023 r. świadczenia wzrosną o 13,8 proc. Jednak rząd już teraz wie, że te wyliczenia są nieaktualne. Europosłanka i była minister rodziny Elżbieta Rafalska tłumaczyła, że "emeryci dostaną wyższe świadczenia, bo mamy wyższe ceny żywności i utrzymania". Z ustaleń "Faktu" wynika, że rząd rozważa waloryzację rzędu 15 proc.
Waloryzacja będzie miała wpływ również na senioralne dodatki. Przypomnijmy, że w przyszły roku do emerytów ma trafić nie tylko trzynasta, lecz także czternasta emerytura. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, projekt ustaw w sprawie czternastek zostanie zaprezentowany w styczniu 2023 r.