Rózgi dla kierowców? Ubezpieczalnie "trochę" poniosło przy cenach OC
- Średnie składki polis OC zaliczyły najszybszy wzrost od niemal półtora roku
- W październiku składka kosztowała średnio 1285 zł, a w listopadzie już 1345 zł
- Paradoksalnie to nie inflacja ma być przyczyną podwyżek
Wyższe ceny składek OC
Wiosną 2020 r. średnia cena polisy ubezpieczeniowej OC osiągnęła poziom, który "udało się" powtórzyć dopiero teraz. Wzrost tej kwoty był najszybszy od niemal półtora roku. A według prognoz ma to być dopiero początek podwyżek.
Porównywarka cenowa ubea.pl od kilku lat oblicza, jaka była średnia cena składki OC dla danego miesiąca. W listopadzie kwota była naprawdę wysoka – również dlatego, że Ubea brała pod uwagę nie tylko atrakcyjne, ale też mniej korzystne oferty.
Jak się zmieniły ceny ubezpieczeń?
Tak więc kierowca za ubezpieczenie swojego samochodu w listopadzie br. musiał zapłacić przeciętnie 1345 zł, podczas gdy w październiku było to 1285 zł. Daje to wzrost o wysokości 4,7 proc. w skali miesiąca. Podobny notowano dopiero w lipcu 2021 r.
– Na uwagę zasługuje też roczny wzrost przeciętnego kosztu OC od listopada 2021 r. do listopada 2022 r., który wynosi aż 6,9 proc. Oczywiście jest to jednak cały czas zmiana mniejsza niż poziom inflacji – mówi prezes Ubei Paweł Kuczyński, cytowany przez serwis.
Czytaj także: Boisz się cen paliwa z VAT-em? Zdaniem Obajtka kierowcy mogą wrzucić na luz
Dlaczego polisy podrożały?
Eksperci nie uważają, że to inflacja jest przyczyną wyższych cen OC. Przypominają o tym, że od listopada obowiązuje prokonsumencki, a zatem kosztowny dla zakładów ubezpieczeniowych, pakiet rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego. Dotyczy on zasad likwidacji szkód z polis komunikacyjnych.
Według najnowszych danych KNF-u od stycznia do września 2022 r. krajowe zakłady ubezpieczeń zarobiły 212 mln zł na sprzedaży obowiązkowych polis dla kierowców. W analogicznym okresie w 2021 r. zysk wyniósł 696 mln zł.
– Ponad trzykrotny spadek zysku technicznego ze sprzedaży OC w ciągu roku na pewno jest bardzo sugestywny i zapowiada dalsze podwyżki – stwierdził Andrzej Prajsnar, ekspert ubea.pl.
Ustawa o zwolnieniu z podatku akcyzowego
Andrzej Duda zadecydował, że ustawa o zwolnieniu z podatku akcyzowego zostanie przedłużona, o czym informowaliśmy w innym artykule w INNPoland.
Ma ona obowiązywać do 31 grudnia 2029 r., a skorzystają na niej właściciele osobowych samochodów hybrydowych, które są zasilane energią pochodzącą z zewnątrz. Pojemność silnika spalinowego w takim aucie nie może jednak przekraczać 2000 cm sześc.
W ustawie znalazł się również zapis dotyczący opodatkowania sprzedaży detalicznej. Do 30 czerwca 2023 r. nie będzie ono obowiązywało dla:
- benzyn silnikowych,
- olejów napędowych,
- biokomponentów stanowiących samoistne paliwa,
- gazów przeznaczonych do napędu silników spalinowych.