Prezes ZUS odkrywa karty. Wiemy, kiedy trzynastki i czternastki trafią do emerytów

Maria Glinka
04 stycznia 2023, 14:18 • 1 minuta czytania
Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska poinformowała, kiedy seniorzy otrzymają 13. i 14. emerytury. Choć w tym roku będą wyższe, to wcale nie zachęcają Polaków – coraz więcej osób korzysta z możliwości późniejszego przejścia na emeryturę. Przy okazji szefowa ZUS pochwaliła się rekordem.
Prezes ZUS o trzynastkach i czternastkach Fot. Marek Bazak/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Kiedy trzynastki i czternastki? Prezes ZUS ujawnia terminy

Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska wskazała na antenie Programu 1. Polskiego Radia, kiedy emeryci otrzymają dodatkowe pieniądze. W tym roku (podobnie jak w poprzednim) w planach jest wypłata trzynastej i czternastej emerytury.

Prof. Uścińska oświadczyła, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami trzynastki trafią do seniorów w kwietniu 2023 r. Z kolei na czternastki będą musieli poczekać nieco dłużej. ZUS już przygotowuje się do wypłaty, ale potrzebne są stosowne przepisy. Jeśli rząd i Sejm je przyjmą, to 14. emerytury zostaną wypłacone w sierpniu 2023 r.

Ile wyniesie trzynasta emerytura? Szykuje się waloryzacja

W kontekście dodatków szefowa ZUS przypomniała, że w marcu nastąpi waloryzacja rent i emerytur. Wysokość wskaźnika zależy od czynników ekonomicznych, które wskazują, w jakich warunkach żyliśmy w 2022 r.

– Bierzemy pod uwagę z jednej strony koszty utrzymania i oczywiście wzrost wynagrodzeń. W tej chwili 13,8 proc. to jest szacunek – przyznała prof. Uścińska.

Wskaźnik waloryzacji zostanie ustalony na początku lutego. Jeśli potwierdzą się obecne szacunki, to od marca emerytura minimalna będzie opiewała na ok. 1588 zł brutto. Oznaczałoby to podwyżkę o 250 zł. Dokładnie tyle samo otrzymają emeryci uprawnieni do trzynastek, ponieważ dodatek jest wypłacany w takiej samej kwocie co najniższa emerytura.

Szefowa ZUS chwali się rekordem

Czy wystarczy pieniędzy na dodatki dla emerytów? Prof. Uścińska uspokajała, wskazując, że w 2022 r. padł rekord w kontekście poboru składek.

– Myśmy pobrali 376 mld złotych. To bardzo dużo, około 60 proc. w porównaniu do wpływów budżetu państwa. To oznacza, że pokryliśmy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w prawie 84,8 proc. To historycznie największy stopień pokrycia składkami wydatków na świadczenia – wyjaśniła.

Polacy coraz później przechodzą na emeryturę

W trakcie rozmowy prezes ZUS zdradziła również, że Polacy wcale nie spieszą się z przejściem na emeryturę. Obecnie 62 proc. obywateli osiągających wiek emerytalny zgłasza się po świadczenie. Jeszcze pięć lat temu takie osoby stanowiły 82 proc.

Jak tłumaczyła prof. Uścińska, późniejsze przejście na emeryturę zdecydowanie zwiększa kapitał, dzięki czemu emerytura jest wyższa. W nowym systemie składki na koncie emerytalnym dzieli się przez przeciętną długość życia. W ten sposób można łatwo przeliczyć, jaka będzie wysokość emerytury.

– Przesunięcie granicy przejścia na emeryturę w przypadku kobiet o rok daje 8–15 proc. wyższą emeryturę, a o 4 lata – o 30–40 proc., w zależności od sytuacji. Podobnie jest w przypadku mężczyzn – wskazała szefowa ZUS.

Z danych zgromadzonych przez instytucję wynika, że obecnie pracuje około 850 tys. osób w wieku emerytalnym. Kontynuowanie pracy mimo osiągnięcia wieku emerytalnego wymaga nie tylko zgody pracownika, lecz także pracodawcy.

Czy będzie 15. emerytura?

W ostatnim czasie rozgorzała dyskusja w sprawie kolejnego dodatku dla seniorów. Zgodę na wypłatę piętnastek miał rzekomo wydać sam prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, Polacy są zdecydowanie przeciwko kolejnym dodatkom dla seniorów.

Spekulacje uciął jednak sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. – Nie toczą się żadne prace, ani tym bardziej nie ma decyzji politycznej, dotyczącej wypłaty 15. emerytury. Umacniamy 13. oraz 14. emeryturę, która będzie stała i coroczna – przyznał w rozmowie z PAP.

Czytaj także: https://innpoland.pl/188233,najwyzsza-emerytura-w-polsce-to-37-tysiecy-zl-kto-ja-dostaje