Teraz albo nigdy. Wkrótce zobaczymy kometę, która może już do nas nie wrócić
- 1 lutego 2023 r. kometa C/2022 E3 zbliży się na odległość ok. 42 mln km od Ziemi
- To ciało niebieskie może już nigdy się nie pojawić w Układzie Słonecznym
- Kometę można będzie dostrzec gołym okiem w noce od 24 stycznia do ok. 10 lutego
Kometa C/2022 E3
W 2020 r. gołym okiem była widoczna kometa C/2020 F3 (NEOWISE). NASA poinformowała, że kolejne ciało niebieskie będzie można zaobserwować bez specjalistycznego sprzętu już w tym roku, nocami od 24 stycznia do (mniej więcej) 10 lutego. Zobaczymy wówczas kometę C/2022 E3, którą odkryto w marcu 2022 r.
Na tę chwilę ciało niebieskie znajduje się w odległości ok. 100 mln km od Ziemi, a 12 stycznia będzie najbliżej Słońca. Za to do naszej planety zbliży się najbardziej 1 lutego 2023 r. i wówczas znajdzie się w odległości "zaledwie" 42 mln km od niej.
Kometa ma dość nietypową budowę: ponieważ jej orbita przypomina otwartą krzywą, jest możliwe, że C/2022 E3 już nigdy więcej nie wróci do Układu Słonecznego. Co więcej, orbita ma być na tyle nietypowa, że... być może nie powinna być nawet nazywana orbitą.
W rozmowie z "Newsweekiem" opowiedziała o tym Jessica Lee, astronomka z Royal Observatory Greenwich. Okazało się, że nawet jeśli kometa znów się pojawi w Układzie Słonecznym, nie zdarzy się to wcześniej niż za 50 tysięcy lat.
Kiedy kometa będzie najlepiej widoczna?
Kometa C/2022 E3 znajdzie się na tyle blisko Ziemi, że będzie można ją zobaczyć gołym okiem w noce od 24 stycznia do mniej więcej 10 lutego. Jednak najjaśniejsza ma być nocą z 1 na 2 lutego i to wtedy możemy jej wypatrywać. W tym celu należy patrzeć na niebo w rejonie Gwiazdy Polarnej, na północnej stronie sklepienia.
Czytaj także: Bruce Willis może zostać na Ziemi. NASA znalazła sposób na niszczenie asteroidów
Kapsuła Orion z misji Artemis
W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o kapsule Orion, która wróciła na Ziemię. Zawiera dane, które pomogą NASA przygotować astronautów do kolejnego etapu misji Artemis. W ramach Artemis I kapsuła odbyła lot bezzałogowy trwający 25 dni. Ostatecznym celem NASA jest wysłanie ludzi na Księżyc oraz zbudowanie tam stałej bazy.
Więcej o Artemis I napisał o tym Rafał Grabiański, współpracownik czasopisma "Urania".
Od powodzenia misji Artemis I zależeć będzie przyszłość całego załogowego programu eksploracji Księżyca. Od razu po nim, w drugiej misji Artemis II w 2024 roku, NASA chce wykonać pierwszy załogowy lot statku Orion z oblotem Księżyca. W 2025 roku natomiast ma być wykonane ponowne lądowanie człowieka na Księżycu. Głównym celem misji Artemis I jest test osłony termicznej statku Orion z powrotu z trajektorii księżycowej oraz demonstracja działania statku podczas wszystkich faz misji i test procedur odzyskania kapsuły Orion po wodowaniu na Ziemi.