Na giełdzie tańsza o 40 proc., a w sklepach drożeje. Ceny kawy też szaleją

Natalia Bartnik
01 lutego 2023, 12:22 • 1 minuta czytania
Mamy przykrą wiadomość dla wielbicieli kawy. Choć wydawało się, że będzie inaczej: na giełdzie jej cena spadła o ok. 40 proc., a tymczasem u nas jest stabilnie. Albo raczej było, bo stawki idą do góry.
Cena kawy nie spadnie Fot. Adam STASKIEWICZ/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Cena kawy

Na światowych giełdach ceny kawy mocno się zmieniła: miała pójść w górę, ale staniała, i to niemal o 40 proc. A jednak eksperci z portalu Dla Handlu podali, że ta na sklepowych półkach nie stanieje. Nawet w przypadku, gdy tendencja spadkowa utrzyma się dłużej. Przyczyny są prozaiczne: na cenę gotowego produktu składa się nie tylko ta z giełdy, ale też koszty przetwarzania, transportu, dystrybucji i siły roboczej.

Czemu spadły ceny kawy na giełdzie?

Przede wszystkim zmiana sytuacji krajów, które są jej głównymi eksporterami. Jak podała amerykańska stacja telewizyjna CNN, nastąpiła w nich duża poprawa pod względem:

Bez echa nie mogła przejść również wartość dolara: kiedy wzrosła, międzynarodowe ceny przyjęły tendencję spadkową. Plantatorzy chętniej pozbywają się zapasów, ponieważ po przeliczeniu na swoją walutę teraz zarabiają więcej.

Jak zmieniały się ceny kawy?

W styczniu 2023 r. za 250 g kawy płaciliśmy przeciętnie 12,08 zł, a zatem o 2,77 zł więcej niż w grudniu 2022 r. oraz o 3,70 zł więcej niż w styczniu ubiegłego roku. Wyliczenia pochodzą z portalu dlahandlu.pl.

Międzynarodowa Organizacja Kawy (MOK, ICO) poinformowała z kolei, że w grudniu zeszłego roku kawa na giełdach miała cenę 1,6 dol. za funt (450 g), czyli o 40 proc. mniejszą w porównaniu do grudnia 2021. Przyjmując, że w ostatnim miesiącu 2022 r. dolar był wart 4,40 zł, to na giełdach za 250 g kawy trzeba było dać ok. 4 zł.

Czytaj także: Czym zastąpić jajka? Jest kilka opcji, by uniknąć drożyzny

Ceny jajek

Nie tylko kawa zwróciła ostatnio uwagę na konsumentów. O wiele bardziej zaszokowały ich ceny jajek na bazarach. W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, że pod koniec stycznia za sztukę trzeba było zapłacić 1,50 zł, a według ekspertów już niedługo czekają nas ceny od 1,30 do 1,60 zł. Dlaczego jaja zdrożały?

To skutek wielu czynników: grypy ptaków, rosnących cen pasz oraz energii, którą ogrzewa się kurniki. Dochodzi do tego ogólna niestabilna sytuacja na rynku. Dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców Andrzej Gantner powiedział w Polsat News, że Polska produkuje rocznie ponad 10 miliardów jaj, z czego połowa przeznaczanych jest na eksport. Nie grozi nam więc niedobór, ale wysokie ceny już tak: zostaną podniesione, by wciąż opłacało się "zostawiać" je w Polsce.

Czytaj także: https://innpoland.pl/190301,thermomix-podrozeje-moze-przebic-bariere-6000-zl