PiS murem za abonamentem RTV. Dalej będziemy łożyć na utrzymanie TVP
- Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu projekt ustawy zakładający m.in. likwidację TVP Info.
- Państwowej telewizji bronili przede wszystkim posłowie PiS.
- Przy okazji posłowie PiS obronili także abonament RTV, Polacy nadal będą musieli go płacić.
Likwidacja TVP Info to jedna z zapowiedzi Trzaskowskiego jeszcze z kampanii prezydenckiej, która została powtórzona w lutym 2021 roku podczas wspólnego wystąpienia prezydenta Warszawy i lidera Platformy Obywatelskiej Borysa Budki. Zaangażowani w tę inicjatywę są przede wszystkim działacze Platformy Obywatelskiej, dla których informacyjny kanał TVP to inaczej "biuletyn partyjny". Swoją aktywność na rzecz zbierania podpisów wykazał ostatnio prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Hejt, propaganda, ciągłe skłócanie i dzielenie obywateli" – wypunktował.
Rafał Trzaskowski wystąpił jako przedstawiciel wnioskodawców projektu. Podkreślał, czym dzisiaj dla Polaków jest Telewizja Polska. Mówił, że to nie tylko "marny warsztat, służalczość, propaganda i manipulacja". – Ale przede wszystkim to miejsce, w którym panuje skrajny cynizm oraz brak jakichkolwiek hamulców moralnych – podkreślił.
Prezydent Warszawy odniósł się do ostatnich wydarzeń, czyli śmierci syna posłanki PO. -Spotykamy się w szczególnym momencie – właśnie w ostatnich dniach tak namacalnie odczuliśmy zło, którego symbolem przez ostatnie lata stała się telewizja – kiedyś nazywana publiczną – powiedział.
Posłowie PiS obronili TVP Info. I abonament RTV
Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu po środowej debacie w Sejmie wnioskował klub parlamentarny PiS. W czwartkowym głosowaniu wzięło udział 450 posłów, 234 posłów było za, 215 przeciw, zaś 1 wstrzymał się od głosu.
Za odrzuceniem wniosku było 227 posłów PiS, dwóch z Kukiz'15, trójka z koła Polskie Sprawy oraz dwóch niezrzeszonych.
Przeciwko odrzuceniu projektu zagłosowało 121 polityków Koalicji Obywatelskiej, 41 z Lewicy, 23 z Koalicji Polskiej, 9 z Konfederacji, 6 z Polski 2050, 4 z Porozumienia, 3 z Lewicy Demokratycznej oraz Wolnościowców a także 5 niezrzeszonych.
Co Trzaskowski zarzuca TVP?
Prezydent Warszawy podkreślał, że słowa mają swoje konsekwencje. Zarzucił TVP Info prowadzenie nagonek na osoby o nieheteroseksualnej orientacji, na nauczycieli i na samorządowców. Mówił także o Pawle Adamowiczu. – Niedawno obchodziliśmy czwartą rocznicę jego śmierci. Bo słowa – wasze słowa – mają konsekwencje. Tragiczne konsekwencje – powiedział. Rafał Trzaskowski podkreślił, jaki powinien być dzisiaj kształt telewizji publicznej.
– Stawiałem w kampanii prezydenckiej tezę, że TVP Info powinna zostać zlikwidowana. Stawiałem tezę, że nie da się jej uratować. Ale wszyscy wiedzą, że w Polsce potrzebna jest prawdziwa telewizja publiczna. Naszą wspólną odpowiedzialnością, odpowiedzialnością całego społeczeństwa, będzie jednak zbudowanie całkowicie nowej telewizji publicznej, zbudowanie jej od podstaw – powiedział.