Tyle kosztują pierwsze polskie truskawki. Są już w niektórych Biedronkach
Ile kosztują truskawki w Biedronce?
Wiosna zawitała już do Biedronki. W ofercie popularnej sieci handlowej można znaleźć już nie tylko greckie czy hiszpańskie, lecz także polskie truskawki.
Na razie owoce są dostępne w 1,2 tys. placówek. Jednak Biedronka deklaruje, że będzie sukcesywnie uzupełniała asortyment kolejnych sklepów, aby klienci z każdego zakątka Polski mogli zasmakować wiosny.
Jak donosi "Fakt" truskawki kosztują 9,99 zł za dość niewielkie opakowanie (250 g). Zatem 1 kg pierwszych polskich truskawek kosztuje w Biedronce około 40 zł.
– Cieszę się, że to właśnie moje truskawki trafiają najwcześniej do sklepów. To miłe widzieć jak owoce kilkumiesięcznej pracy mogą cieszyć klientów, dla których to prawdziwy początek wiosny – przyznał Jarosław Radola, którego truskawki z upraw w okolicach Blizanowa (obok Kalisza) trafiły do Biedronki.
Tyle kosztowały truskawki w zeszłym roku
Czy 40 zł za 1 kg truskawek to dużo? Warto pamiętać, że to dopiero początek krajowych owoców. Jednak ceny z pewnością będą wyższe, ponieważ plantatorzy zmagają się z rosnącymi kosztami produkcji.
Z archiwum cen dostępnego na stronie sadownictwo.com wynika, że w środku wakacji 2022 r. truskawki były zdecydowanie tańsze. Pod koniec lipca 2022 r. na warszawskich Broniszach można je było kupić w cenie od 10 do 20 zł/kg.
Obecnie na targowiskach i w większości dyskontów można kupić truskawki importowane. Z analizy portalu dlahandlu.pl wynika, że truskawki z Grecji kosztują na bazarach poniżej 20 zł/kg. Jednak nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem, bo miłośnicy owoców czekają na polskie uprawy.
Kiedy wysyp polskich truskawek? Wszystko zależy od pogody
Niewykluczone, że ceny nieco się obniżą, gdy do sklepów trafi więcej truskawek z upraw pod osłonami. Będzie to prawdopodobnie pod koniec kwietnia lub na początku maja.
Z kolei truskawki z gruntu pojawią się dopiero na początku maja i czerwca. Jednak wszystko zależy od pogody, a ta nas ostatnio nie rozpieszczała, co spowodowało wzrost cen na targowiskach. Widać to było przede wszystkim w cenach warzyw przed Wielkanocą.
– Zimna i ciemna wiosna skutecznie obniżyła plonowanie warzyw spod osłon, co ma odzwierciedlenie w drożejących lub stabilnie wysokich cenach – tłumaczył Maciej Kmera, ekspert rynku hurtowego w Broniszach.
Liderem tego zestawienia jest biała cebula, która podrożała aż o 263 proc. Na drugim miejscu uplasowała się marchew droższa o 200 proc. niż przed rokiem.
Nieco mniejszy wzrost cen widać w przypadku krajowych owoców. Jabłka i gruszki są droższe o 25 proc. w porównaniu do początku kwietnia 2022 r. Za jabłka najczęściej trzeba zapłacić około 2 zł/kg. Z kolei ceny gruszek odmiany konferencja osiągają nawet pułap 7 zł/kg. W przypadku owoców importowanych uśredniony wzrost cen wynosi około 3 proc.