Emeryci z PiS zablokowali ważną zmianę w czternastkach. Na czele Kaczyński i Witek

Paweł Orlikowski
10 lipca 2023, 10:53 • 1 minuta czytania
Emeryci w Sejmie, jak na przykład Jarosław Kaczyński czy Elżbieta Witek, odrzucili zmiany w czternastkach. To dodatkowe świadczenie dla emerytów byłoby dzięki tej zmianie wyższe, ale nie będzie.
Emeryci z PiS odrzucili ważną poprawkę w "czternastkach" Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Wysoka inflacja, to wysoka waloryzacja świadczeń. To z kolei sprawia, że z roku na rok coraz mniej osób będących na emeryturze załapie się na "czternastki". Wszystko za sprawą tego, że rząd PiS na sztywno wpisał kwotę limitu świadczenia do ustawy wprowadzającej 14 emerytury na stałe.


A mogłoby być inaczej, bo senatorowie chcieli, by limit wypłat wynosił 120 proc. średniej emerytury, a nie 2900 zł. W ten sposób limit rósłby wraz ze świadczeniami.

Z roku na rok mniej osób z czternastkami

– Seniorzy z wyższymi świadczeniami nie mogą być karani za to, że pracowali i uczciwie płacili składki – przekonuje cytowana przez "Fakt" senator KO Magdalena Kochan.

Na prostym przykładzie widać, że już teraz ustawa w wersji zaproponowanej przez Senat podniosłaby limit wypłat "czternastek" do poziomu 3900 zł, zamiast obecnych 2900 zł.

Jednak przeciw temu korzystniejszemu dla emerytów rozwiązaniu byli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, minister Henryk Kowalczyk oraz poseł Tadeusz Cymański.

Przypomnijmy, 14 emerytury z założenia są świadczeniem dla najbiedniejszych. Pełna "czternastka" wypłacana jest do 2900 zł brutto emerytury, a powyżej tej kwoty obowiązuje zasada "złotówka za złotówkę".

Minimalna kwota do wypłaty nie może być niższa niż 50 zł brutto. Jednak przez limit przychodów znajdą się także emeryci, którzy 14. emerytury nie dostaną wcale.

Kiedy wypłata czternastki w 2023 r.?

Jak wcześniej informowaliśmy w INNPoland, "czternastki" mają być wypłacone przed wyborami, zaś ich wysokość może być zaskoczeniem. W zeszłym roku były wyższe, bo teraz rząd ściągnie z nich podatek i składkę zdrowotną.

Choć ustawa zakłada, że termin wypłaty czternastek będzie ustalany rokrocznie do 31 października, to w tym roku, zupełnie przypadkowo przelewy i przekazy pieniężne mają trafić do emerytów już we wrześniu, czyli tuż przed wyborami parlamentarnymi.

14 emerytura ma być wypłacana w kwocie emerytury minimalnej w danym roku kalendarzowym. W 2023 r. najniższe świadczenie opiewa na 1588,44 zł brutto. Jednak dokument zakłada, że można także określić wyższą kwotę. Decyzję w tym zakresie ma podejmować Rada Ministrów do 31 października każdego roku w drodze rozporządzenia. Co ważne, kwota nie będzie mogła być niższa niż emerytura minimalna.