Kreml codziennie żegna setki milionów dolarów. Rosja straciła na wojnie astronomiczną sumę

Sebastian Luc-Lepianka
17 września 2023, 15:58 • 1 minuta czytania
W ukraińskim wydaniu magazynu “Forbes” pojawiła się informacja o łącznej sumie wydatków Rosji na działania wojenne. Same straty w sprzęcie mają kosztować Kreml 34 miliardy dolarów, a lista wydatków dopiero się zaczyna.
Ukraina publicznie prezentuje. zniszczone rosyjskie czołgi. Fot. SOPA Images/SIPA/SIPA/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jak ocenia ukraiński "Forbes", dziennie przez palce Putina przelewa się 300 milionów dolarów (około 1,3 miliarda złotych) na działania wojenne. Dane pochodzą z szacunków szacunkach ukraińskiego Sztabu Generalnego i poinformowała o nich agencja Interfax-Ukraina. Na co dokładnie idą te pieniądze?


Koszty Rosji na wojnie

Same straty w sprzęcie, jakie ponosi Rosja na wojnie z Ukrainą, wynoszą już 34 miliardy dolarów (około 146 miliardów złotych). To przekracza już budżet, jaki wydała Polska Grupa Zbrojeniowa na zakup nowoczesnego sprzętu wojskowego.

Dalej mamy żołd - 35,1 miliardów dolarów. W rachunek wchodzą też odszkodowania dla rannych i rekompensaty wypłacane rodzinom zabitych wojskowych rosyjskich - kolejno 21 i 25 miliardów dolarów.

Najwięcej z kasy Kremla pochłonęły same działania zbrojne - łącznie 51,3 miliardów dolarów (ponad ok. 220 miliardów złotych). W ich skład wchodzi koszt zużytej amunicji artyleryjskiej, pocisków rakietowych i zaopatrzenia wojskowego.

"Forbes" ocenia, że sumarycznie Rosja wydała na napaść na Ukrainę 167,3 miliardów dolarów (ponad ok. 739 miliardów złotych). Magazyn nie wliczył w to codziennych wydatków Federacji na obronność ani strat gospodarczych wywołanych wojną.

Straty Rosji w sprzęcie wojskowym

Ukraiński "Forbes" przeanalizował też wydatki na amunicję i straty w sprzęcie. 

W 2022 artyleria rosyjska miała zużywać średnio 50 tys. sztuk amunicji dziennie. Obecnie tempo spadło do 10 tys. sztuk amunicji. Średni koszt jednego pocisku artyleryjskiego to 1 tysiąc dolarów. Wedle obliczeń magazynu, Rosjanie wydali od lutego 2022 roku ponad 9 miliardów dolarów na amunicję do artylerii.

Jeśli zaś chodzi o straty w sprzęcie, czytamy, że napastnik stracił 315 samolotów bojowych i 316 śmigłowców. Największe odnotowano w pierwszym półroczu wojny. Z kolei w ciągu trzech miesięcy kontrofensywy Ukrainy zniszczeniu miało ulec 2 tysiące systemów artyleryjskich Rosji.

Kontrofensywa Ukrainy

O stratach wojennych najeźdźcy czytamy także w naTemat. O przebiegu kontrofensywy i ogromnych stratach Rosji poinformowała wiceministra obrony Ukrainy Hanna Maliar. W rozmowie z "Ukraińską Prawdą" polityczka wyjaśniła, że największym problemem żołnierzy są pola minowe.

– Prowadzenie kontrofensywy jest dla sił ukraińskich wyjątkowo trudne, ponieważ wojska rosyjskie gęsto zaminowały tereny walk i stawiają zacięty opór, ale mimo to wojska ukraińskie stale posuwają się naprzód – powiedziała.

Rosjanie próbują zatrzymać Ukraińców nie tylko przy użyciu min, ale również dronów, samolotów, artylerii i moździerzy. – Tak więc w obecnej chwili prowadzimy zarówno działania obronne, jak i kontrofensywę, po prostu na różnych frontach. Trwa bardzo poważna konfrontacja – dodała Maliar.

Co więcej, polityczka potwierdziła, że Rosja ponosi znacznie większe straty w walkach względem sytuacji sprzed rozpoczęcia kontrofensywy. Raporty z frontu wskazały, że na kierunku bachmuckim straty Moskwy są 9 razy większe, a na kierunku zaporoskim 5 razy większe.

Czytaj także: https://innpoland.pl/197548,prigozyn-nie-zyje-jaki-majatek-zgromadzil-ten-przestepca-i-biznesmen