Gigantyczna polska inwestycja w rynek kosmiczny. Możemy na tym zarobić miliony
Pod koniec października Polska podpisała umowę z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) na produkcję polskiej konstelacji satelitów "Camilla". Jak informuje Tygodnik Gospodarczy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, światowy rynek usług kosmicznych przyniósł 384 miliardów dolarów zysku.
Konstelacja "Camilla"
Polskie satelity zaczną działać w 2027 roku. Trzy z nich będą optoelektroniczne (wyposażone w aparaty do emisji i detekcji światła), a jeden radarowy. PIE przypomina, że koszt kupionych przez Polskę satelitów wynosi 85 miliardów euro. W konstrukcji współpracujemy z ESA. Agencja pomoże przy projekcie, budowie, uruchomieniu i wystrzeleniu konstelacji na orbitę okołoziemską.
Celem konstelacji "Camilla" jest zapewnienie wysokiej jakości danych w czasie rzeczywistym i usługi monitorowania z orbity. Konstelacja ma służyć do celów cywilnych. W budżecie produkcji zawarta jest też infrastruktura naziemna, która będzie obsługiwać satelity.
– To niezwykle ważna umowa, która daje nam nowe narzędzia zwiększające bezpieczeństwo i poprawę jakości życia nas wszystkich – powiedział Waldemar Buda, minister Rozwoju i Technologii.
Korzyści z satelitów
Wedle danych z PIE, rynek satelitarny odpowiada za 73 proc. ubiegłorocznych przychodów z rynku kosmicznego, czyli 281 miliardów dolarów. Najwięcej dochodów generuje rynek sprzętu naziemnego, czyli usług satelitarnych - aż 113 miliardów dolarów w 2022 roku. Tymczasem jak informuje The Satellite Industry Association, produkcja samych satelitów w USA kosztowała w tym samym roku niecałe 16 miliardów dolarów.
27 grudnia 2022 roku w Warszawie doszło do spotkania dwóch ministrów obrony narodowej, polskiego Mariusza Błaszczaka oraz francuskiego Sébastiena Lecornu. Zatwierdzili umowę na dostarczenie do Polski dwóch satelitów obserwacyjnych wraz ze stacją odbiorczą. Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało tę informację na Twitterze razem z wypowiedzią Błaszczaka. Podczas wspólnej konferencji z Sébastienem Lecornu Minister Obrony Narodowej podał, jakie korzyści wiążą się z posiadaniem satelitów rozpoznawczych. Przede wszystkim istotne będzie uzupełnienie "wszystkiego, co jest związane z odstraszaniem" oraz możliwością wczesnego ostrzegania. Ma to dotyczyć zarówno wymiaru wojskowego, jak i cywilnego.