Temperatury podnoszą się szybciej, niż zakładano. W 2025 roku będzie więcej susz i klęsk żywiołowych

Sebastian Luc-Lepianka
12 grudnia 2024, 06:09 • 1 minuta czytania
Kryzys klimatyczny pogłębi się szybciej, niż przewidywano – takie dane ujawnił międzynarodowy zespół klimatologów. Z opublikowanego badania wynika, że temperatury przekroczą wyznaczony limit wzrostu o 1,5 stopni Celsjusza do 2040 roku lub wcześniej. Kolejny próg również przebity zostanie dużo szybciej, niż zakładano.
Pożary takie jak w Australii będą częstsze. Fot. Auscape /UIG/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Badanie opublikowane w czasopiśmie Environmental Research Letters wskazuje, że większość regionów na świecie (w tym Europa Środkowa) w ciągu najbliższej dekady przekroczy próg wzrostu temperatur o 1,5 st. Celsjusza, ustalony przez Porozumienie Paryskie. A najbliższy, 2025 rok, będzie gorętszy niż zakładano.


Według pomiarów klimatologów ostatnia dekada była najgorętsza i zapowiada się, że kolejne będą tylko gorsze.

Temperatury rosną za szybko

Nowe badanie przygotował zespół Elizabeth Barnes z Uniwersytetu Stnaowego w Kolorado, Noah Diffenbaugh z Uniwersytetu Stanforda i Sonia Seneviratne z ETH-Zurich. Wykorzystano 10 globalnych modeli zmian klimatycznych, które obrobiono z pomocą narzędzi sztucznej inteligencji.

Na wzrost temperatur szczególnie będą narażone tereny Azji Południowej, Europy Środkowej, Afryki Subsaharyjskiej i region Morza Śródziemnego. W aż 34 regionach z tych obszarów do 2040 roku klimat ociepli się o ponad 1,5 stopni Celsjusza. 

A w 31 z nich wyniesie nawet 2°C.

Do tego modele przewidują, że do końca 2060 r. w 26 z tych regionów klimat ociepli się aż o 3°C Celsjusza.

To wcześniej, niż wskazywały poprzednie modele klimatyczne, jak zauważają w artykule autorzy. Aby utrzymać limit globalnego ocieplenia na poziomie 1,5°C wcześniej proponowano, że mamy czas do 2050 roku przy założeniu redukcji emisji do 2030 roku oraz zerowej emisji w 2050 roku.

Wiele analiz wskazuje, że 2024 rok był najcieplejszy od XIX wieku, przekraczając w kilku regionach temperatury o 1,5°C. Odebrał tym samym tytuł swojemu poprzednikowi. A w 2023 roku przeżywaliśmy m.in. sporo fal upałów.

Postanowienia Porozumienia Paryskiego

Do redukcji globalnego ocieplenia zobowiązali się sygnatariusze Porozumienia Paryskiego w 2016 roku. Podczas konferencji w Paryżu przyjęto ogólnoświatowy plan działania, aby ograniczyć globalne ocieplenie do wartości poniżej 2°C oraz utrzymania średniego wzrostu temperatur na poziomie 1,5°C. Dokument podpisało 190 krajów, w tym Polska i inne kraje Unii Europejskiej.

Czy więc nie zostało to już złamane? Nie. Porozumienie Paryskie wyznacza cel długoterminowego ocieplenia, na dwie-trzy dekady, nie obejmuje krótkotrwałych wpływów wahania klimatu.

Czytaj także: https://innpoland.pl/209408,cop-29-czy-przy-zielonym-stole-powinny-zasiadac-panstwa-naftowe