INNPoland_avatar

Gorzkie żale Kaczyńskiego. Skarży się, że będzie musiał sprzedać dom, żeby zapłacić karę

Natalia Bartnik

21 grudnia 2022, 17:02 · 3 minuty czytania
Jarosław Kaczyński musi zapłacić wysoką kwotę za opublikowanie przeprosin w serwisie onet.pl. Jak sam przyznał, nie wie, czy będzie go na to stać. Tymczasem sympatycy polityka postanowili, że nie zostawią go samego w tej sytuacji.


Gorzkie żale Kaczyńskiego. Skarży się, że będzie musiał sprzedać dom, żeby zapłacić karę

Natalia Bartnik
21 grudnia 2022, 17:02 • 1 minuta czytania
Jarosław Kaczyński musi zapłacić wysoką kwotę za opublikowanie przeprosin w serwisie onet.pl. Jak sam przyznał, nie wie, czy będzie go na to stać. Tymczasem sympatycy polityka postanowili, że nie zostawią go samego w tej sytuacji.
Jarosław Kaczyński skarży się na zasądzoną karę Fot. CZESIEK POWAGA/AGENCJA SE/East News; Krzysztof Kaniewski/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Jarosław Kaczyński ma problem ze spełnieniem wyroku sądu
  • Kwota, jaką musi zapłacić za publikację przeprosin, wynosi 708 tys. zł
  • "Będę musiał sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy" wyznał Kaczyński

Kaczyński o sprzedaży domu

Prezes partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską" odniósł się do wyroku sądu, który zasądził umieszczenie przeprosin w serwisie onet.pl. publikacja będzie kosztowała polityka aż 708 tys. zł. Wyrazy skruchy mają być skierowane do Radosława Sikorskiego z Koalicji Obywatelskiej.

W rozmowie z "Gazetą Polską" wyznał jednak, że nie posiada takiej kwoty.

"Będę zmuszony sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy, bo jestem właścicielem jednej trzeciej domu, w którym mieszkam" – Kaczyński dodał, że trwają zbiórki mające na celu zebranie potrzebnych pieniędzy. Zastrzegł jednak, że nie przyjmie kwoty od swoich sympatyków. Jego wypowiedź opublikowała "Gazeta Polska".

Z góry dziękuję za organizowanie zbiórek, by mnie wesprzeć, wiem, iż te inicjatywy płyną ze szczerego serca i rozumienia sytuacji w Polsce, ale nie przyjmę żadnego wsparcia.Jarosław Kaczyński

Dlaczego Kaczyński ma przeprosić Sikorskiego?

Sikorski oświadczył, że zamierza wyegzekwować karę pieniężną od Jarosława Kaczyńskiego. Stało się to niedługo po tym, jak w 2016 r. prezes PiS-u zarzucił byłemu Ministrowi Spraw Zagranicznych "zdradę dyplomatyczną", a następnie przegrał z nim proces i to w dwóch instancjach.

A ponieważ Kaczyński ostatecznie nie zapłacił wyznaczonej kwoty, polityk Koalicji Obywatelskiej zdecydował się na wsparcie "odważnego komornika". Pisaliśmy o tym w innym artykule w INNPoland.

Czytaj także: Ziobro kontra rząd – ponownie. Tym razem stanął po stronie sędziów

Jak dokładnie ma wyglądać zadośćuczynienie Kaczyńskiego? Zobowiązano go do wykupienia na 24 godziny miejsca na Onecie, w którym zamieści przeprosiny o poniższej treści.

"W związku z udzielonymi przeze mnie wywiadami dla PAP i Onet przepraszam p. Radosława Sikorskiego za podanie nieprawdziwej informacji, jakoby Radosław Sikorski, pełniąc funkcję Ministra Spraw Zagranicznych, cofnął notę dyplomatyczną w sprawie uznania miejsca katastrofy smoleńskiej za eksterytorialne i dopuścił się tym samym zdrady dyplomatycznej. Swoją wypowiedzią naruszyłem dobra osobiste Radosława Sikorskiego. Jarosław Kaczyński".

Sikorski szuka "komornika"

Polityk Koalicji Obywatelskiej ogłosił, że rozpoczyna poszukiwanie "odważnego komornika", który wyegzekwuje wykonanie wyroku przez Kaczyńskiego. Komornik sądowy Robert Damski powiedział redakcji INNPoland, czy będzie to konieczne.

Co do zasady komornik sądowy – jak sama nazwa stanowiska wskazuje – wykonuje orzeczenia sądu. Jeśli pan Sikorski posiada prawomocne orzeczenie sądu, że pan Kaczyński powinien coś zrobić, zapłacić mu jakąś kwotę, musi po prostu znaleźć komornika właściwego pod względem miejsca. Chodzi o takiego, który działa na terenie, gdzie mieszka dłużnik.Robert Damskikomornik sądowy
Czytaj także: https://innpoland.pl/185593,przemyslaw-litwiniuk-czlonek-rpp-rozwazy-podjecie-krokow-prawnych