Emerytka
Niepewne losy podatku od trzynastek Fot. Piotr Kamionka/Reporter/East News

Emeryci czekają na kwietniową wypłatę trzynastek. Jednak tym razem może być to słodko gorzkie doświadczenie. Z zapowiedzi Ministerstwa Finansów wynika bowiem, że trzynaste emerytury nie będą zwolnione z podatku. Seniorzy stracą nawet 200 zł.

REKLAMA
  • Trzynastki zanotują podwyżkę i zostaną wypłacone w kwietniu
  • Jednak resort finansów nie planuje zwalniać dodatków z podatku dochodowego
  • Tym samym seniorzy stracą około 200 zł
  • Trzynastka będzie wyższa. Szykuje się rekordowa waloryzacja

    Wraz z ujawnieniem nowych danych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS), wszystko stało się jasne. W tym roku waloryzacja wyniesie 14,8 proc. To jeden z najwyższych wskaźników w ciągu ostatnich lat.

    W rezultacie emerytura minimalna będzie wynosiła 1588,44 zł (obecnie 1338,44 zł). W takiej samej kwocie wypłacona zostanie trzynastka, czyli dodatek zagwarantowany w ustawie, który w kwietniu trafia do wszystkich emerytów w Polsce.

    Trzynastki z podatkiem? Resort ujawnia plany

    W ubiegłym roku emeryci byli na wygranej pozycji, ponieważ 13. emerytury były zwolnione z podatku dochodowego. W tym roku potrzebne jest nowe rozporządzenie, aby seniorzy nie musieli dzielić się wypłatą ze skarbówką.

    Jednak okazuje się, że zwolnienie trzynastek, a także czternastek, z podatku, wcale nie jest pewne. – Nie pracujemy nad takimi przepisami – przyznał wiceminister finansów Artur Soboń, cytowany przez "Fakt".

    Podobny jest wydźwięk oficjalnego komunikatu, który resort przesłał do redakcji TVN24. "Obecnie resort finansów nie pracuje nad wydaniem rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od ww. świadczeń wypłacanych w 2023 r." – czytamy w piśmie.

    Takie trzynastki dostaną emeryci

    Jeśli MF nie zdecyduje się na zwolnienie trzynastek z podatku, to seniorzy dostaną dodatki w różnych kwotach. Wszystko przez Polski Ład, zgodnie z którym z podatku zwolnione są świadczenia do 2,5 tys. zł brutto.

    Zatem jeśli regularna emerytura w połączeniu z trzynastką przekroczy ten próg, to emeryt będzie musiał zapłacić podatek dochodowy. Z wyliczeń "Faktu" wynika, że przed koniecznością odprowadzenia należności uchronią się seniorzy z radykalnie niskimi świadczeniami.

    Podatku nie zapłacą osoby, które otrzymują nie więcej niż 794 zł brutto regularnej emerytury. Pozostali z wyższymi świadczeniami oddadzą część wypłaty skarbówce. Im wyższa emerytura, tym wyższa kwota potrącenia.

    Trzynastka mogłaby wynieść od 1254,80 zł do 1445,48 zł na rękę. Jeśli zostałaby jednak zwolniona z podatku, to emeryci dostaliby 1445,48 zł netto. Zatem skarbówka zabierze im około 190 zł.

    Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl

    Czternastka też będzie mniejsza

    Jeszcze większa będzie strata w przypadku czternastek. W tym dodatku obowiązuje bowiem limit dochodowy. Osoby, które dostają wyższe emerytury, będą miały pomniejszaną 14. emeryturę o kwotę przekroczenia. W formie podatku seniorzy oddadzą około 200-300 zł.

    Nie tylko opodatkowanie senioralnych dodatków stoi pod znakiem zapytania. W dalszym ciągu nie wiemy, jakie będą ostateczne założenia ustawy w sprawie czternastek.

    – Mamy przygotowany projekt, ten pójdzie teraz do szybkich konsultacji – oznajmił pod koniec stycznia wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed na antenie radiowej Jedynki.

    Dokument jest owiany tajemnicą. Jednak z informacji "Faktu" wynika, że rząd nie zamierza zmieniać limitu dochodowego i chce utrzymać go na poziomie 2,9 tys. zł brutto. To sprzeczne z wyborczymi obietnicami PiS. Wówczas politycy przekonywali, że limit będzie ustalony w wysokości 120 proc. średniej emerytury.

    Czytaj także: