Dla jasności: w trzy miesiące udało im się odprawić tylu pasażerów, ilu każdego dnia średnio wylatuje z portu im. Chopina. Nowy port nie cieszy się zbyt dużą popularnością, choć jego władze starają się wabić turystów na różne sposoby.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Port lotniczy Warszawa-Radom obsłużył od ponownego uruchomienia do 27 lipca bieżącego roku dokładnie 44 232 pasażerów - poinformował Piotr Rudzki, główny specjalista ds. komunikacji w Polskich Portach Lotniczych.
Tylko w okresie od 1 lipca do 27 lipca w Sadkowie odprawiono łącznie 19 831 podróżnych. Dla porównania, według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego, w latach 2015-2017 lotnisko w Radomiu obsłużyło w sumie 19 538 osób.
Osobom niezwiązanym z rynkiem lotniczym te liczby mówią niewiele. Przypomnijmy: w całym 2022 roku warszawskie Okęcie obsłużyło 14,4 miliona pasażerów. Czyli prawie 40 tysięcy osób dziennie. Lotnisko w Radomiu osiągnęło więc w 3 miesiące poziom, jaki Okęcie wyrabia w ciągu jednego dnia.
To i tak nieźle, bo do początku czerwca 2023 roku przez lotnisko w Radomiu przewinęło się zaledwie 10 tysięcy pasażerów.
Pierwszy samolot po pięciu latach od bankructwa
Pierwsze lotnisko w Radomiu zostało uruchomione w 2014 r. Wówczas był to port lotniczy Radom–Sadków. Inwestycja miała na celu usprawnienie ruchu lotniczego w odpowiedzi na boom, który wybuchł tuż po wejściu Polski do Unii Europejskiej.
Zachęcamy do subskrybowania nowego kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ. A wkrótce jeszcze więcej świeżynek ze świata biznesu, finansów i technologii. Stay tuned!
Radom potrzebował prestiżu, dodatkowych miejsc pracy i inwestycji, które przyciągną biznes, więc stał się idealnym miejscem na lotnisko. Poza tym posiadał już pas startowy, bo niedaleko działa 42. Baza Lotnictwa Szkolnego. Z kolei blaszany terminal został odkupiony od portu lotniczego Łódź–Lublinek.
Czego zabrakło? Pasażerów i destynacji, do których mogliby latać. W związku z tym w 2018 r. władze portu lotniczego złożyły wniosek o ogłoszenie upadłości.
Nowe lotnisko za 800 mln zł. LOT będzie latał z Radomia
Nowym właścicielem radomskiego lotniska zostało Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze". Zarówno przedstawiciele państwowego giganta, jak i politycy Zjednoczonej Prawicy przekonywali, że nowy port lotniczy będzie większy, bardziej nowoczesny i lepiej przystosowany do oferty przewoźników.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Budowa nowego lotniska ruszyło w 2019 r. i pochłonęła 800 mln zł. Loty z Radomia pierwsze ogłosiły Polskie Linie Lotnicze LOT. W maju lotnisko będzie obsługiwało jedynie połączenia realizowane przez państwowego przewoźnika.
W Radomiu coraz lepiej
Radomski port chwali się, że podczas letnich wakacji tygodniowo wykonuje 30 operacji lotniczych (czyli przylotów bądź odlotów). Wychodzi na to, że dziennie lądują na nim 2 samoloty i 2 samoloty z niego odlatują. Lotnisko chwali się, ze popularne są zarówno rejsy regularne jak i czarterowe realizowane na sześciu trasach – Rzym, Paryż, Warna, Preweza, Tirana i Antalya.
Niedawno z Radomia na mecz w Kazachstanie w europejskich pucharach odleciała Legia Warszawa. Nie była to jednak świadoma decyzja klubu. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", legioniści woleli lecieć z Okęcia, ale zostali zmuszeni do wybrania Radomia.
Lotnisko zapewnia swoim pasażerom darmowe shuttle busów dostosowane do aktualnej siatki połączeń. Jeżdżą z Kielc (przez Skarżysko-Kamienną) oraz z Warszawy.