Dziennikarze Onetu dotarli do majątku żony premiera, Iwony Morawieckiej. Ujawniają, ile gruntów przepisał jej mąż, a do tego podają adresy, zdjęcia działek oraz przychody z handlu nieruchomości w najatrakcyjniejszych miejscach Polski.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Odkryto sekret, nazywany "największą tajemnicą PiS-owskiej Polski". Onet informuje, że na mocy zawartej 20 grudnia 2013 przez Morawieckich intercyzy na własność żony premiera przeszły atrakcyjne nieruchomości, głównie na Dolnym Śląsku.
Do tej pory Morawieccy ukrywali te informacje, powołując się na przepisy pozwalające politykom skrywać wydzielone majątki małżonków. Onet z zespołem fachowców oszacowali wartość nieruchomości, przepisanych przez Mateusza Morawieckiego na żonę.
Onet informuje o działkach o wartości liczonej w milionach złotych. Rekord należy do działki w miejscowości Konary – Łęg. W umowie notarialnej z 2013 roku oszacowano jej wartość na 16 milionów, a obecnie fachowcy wycenili nieruchomość na 96 milionów złotych.
W majątku przepisanym na żonę premiera znajdują się inne działki inwestycyjne, mieszkania i lokale użytkowe.
Kolejny podział majątku nastąpił w 2015 roku, do rąk Iwony Morawieckiej trafiła m.in. luksusowa willa na warszawskim osiedlu Marina Mokotów, w której obecnie małżeństwo mieszka z dziećmi. Dom warty jest już ponad 10 milionów złotych.
Handel nieruchomościami
Premier chronił majątek żony, unikając łączenia jego osoby z jej działalnością gospodarczą, którą był handel nieruchomościami. O sprawie zrobiło się znowu głośno, gdy Iwona Morawiecka zakupiła działki o wartości 3 milionów złotych. Okazały się położone blisko areałów Daniela Obajtka, prezesa PKN Orlen. Tę sprawę skomentował dla INNPoland poseł Andrzej Rozenek.
Dziennikarze Onetu wskazują, że Morawieccy sprzedawali nieruchomości poniżej ich wartości osobom z kręgu premiera. Ujawniono sprzedaż pokościelnej działki w Oporowie, w sierpniu 2020 roku. Grunt wart obecnie 77 milionów złotych został sprzedany za 15 milionów złotych spółce J.M. Paskart Sobuś, a pieniądze na sfinalizowanie transakcji pożyczyli od prezesa firmy produkującej gry Techland, Pawła Marchewki.
"Później okazało się, że spółki związane z Marchewką i jego teściem od lat zajmują się skupowaniem nieruchomości należących niegdyś do banku BZ WBK. Tego samego, którego prezesem do 2015 r. był Mateusz Morawiecki. A zatem kościelna działka po bardzo okazyjnej cenie trafiła do ludzi biznesowo działających w kręgu Morawieckiego" - czytamy w Onecie.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Również poniżej ceny rynkowej małżeństwu Marchewków sprzedano lokal przy pl. Grunwaldzkim we Wrocławiu, wyceniony na ponad 7 milionów złotych. Nabywcy zaoszczędzili na znajomości 2 milliony.
Kolejne inwestycje
Pieniądze z obrotu nieruchomościami Iwona Morawiecka już zainwestowała. Nowym nabytkiem jest mieszkanie w Warszawie przy ul. Konstruktorskiej (warte ponad 1 milion złotych) oraz sześć działek we wsi Tupadły.
"Według szacunków ekspertów, dokonanych na prośbę Onetu, przez ostatnie lata przez ręce Mateusza Morawieckiego i jego żony przeszły nieruchomości, których rynkowa wartość to dziś prawie 120 mln złotych. Chodzi o domy, mieszkania, lokale usługowe i działki, które Morawieccy — razem lub osobno — mają lub mieli i już sprzedali" - czytamy.
Nie wiadomo, czy żona premiera posiada działki za granicą. Pytania i prośby o komentarz reporterów zostały zignorowane.
Przypomnijmy, że była premier RP Beata Szydło szła do wyborów z hasłem "praca, pokora i umiar", a sam Mateusz Morawiecki wielokrotnie zapewniał o transparentności rządu Zjednoczonej Prawicy. Mimo to wciąż nie opublikował swojego oświadczenia majątkowego, choć ma takie prawo.
No przepraszam, ale żadnego Kowalskiego nie stać na zakup, o tak sobie działek za 3 miliony złotych. Największym problemem jest to, że majątek pani Morawieckiej jest tak ściśle strzeżoną tajemnicą. Ten rząd ujawnił zbiór zastrzeżony - przypomnę, naszych agentów, którzy pracowali dla Polski za granicą. Potrafią ujawniać wiele tajemnic dotyczących polskiej obronności i bezpieczeństwa, a tymczasem majątek pani Morawieckiej okryty jest absolutną tajemnicą. To największa tajemnica PiS-owskiej Polski.