W nowy rok wejdziemy z nowym podatkiem. Dodatkowa należność będzie nałożona na kubki na napoje i opakowania na żywność. Trzy tygodnie przed wejściem w życie przepisów, w końcu poznaliśmy konkretne stawki.
Reklama.
Reklama.
Nadchodzi podatek od plastiku. Oto stawki
Walka z otaczającym nas plastikiem wchodzi w nowy etap. Od 1 stycznia 2024 r. zacznie obowiązywać podatek od plastikowych opakowań.
Projekt rozporządzenia ministra klimatu i środowiska, który reguluje tę kwestię, pojawił się już w maju 2023 r. Jednak dopiero teraz – zaledwie trzy tygodnie przed wejściem w życie nowych przepisów, przedsiębiorcy poznali stawki.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ.
W dokumencie, który został opublikowany w Dzienniku Ustaw, czytamy, że są to stawki opłat "za sztukę produktu jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych będącego opakowaniem".
Nowy podatek ma wynosić 20 gr w przypadku kubków na napoje (w tym ich pokrywki i wieczka). Z kolei stawka 25 gr dotyczy pojemników na żywność (z pokrywkami lub bez). Chodzi o pojemniki z żywnością, która jest przeznaczona do bezpośredniego spożycia lub na wynos, którą jemy bezpośrednio z pojemnika oraz taka, która jest gotowa do spożycia bez dalszej obróbki.
Podatek w wysokość 25 gr ma obejmować pojemniki na żywność typu fast food na inne posiłki gotowe do bezpośredniego spożycia. Wyjątkiem są pojemniki na napoje, talerze, paczki i owijki zawierające żywność.
Podatek od plastikowych opakowań wynika z unijnej dyrektywy SUP (ang. single use plastic). Nowe przepisy mają ograniczyć stosowanie produktów z tworzyw sztucznych.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Podwyżka podatku od nieruchomości. Tyle zapłacimy w 2024 r.
Poza nowym podatkiem musimy też przygotować na podwyżki należności, które znamy i niekoniecznie lubimy. Wszystko przez to, że minister finansów ogłosił maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. W 2024 r. wzrosną one o 15 proc.
Jednym z nich jest podatek od nieruchomości, który wzrośnie z 1 zł do 1,15 zł za mkw. W praktyce dla właściciela mieszkania o powierzchni 65 mkw. oznacza to podwyżkę o 9,75 zł w 2024 r. – zamiast 65 zł będzie musiał zapłacić 74,75 zł. Z kolei stawka dla gruntów pod takimi budynkami zostanie zwiększony z 0,61 zł do 0,71 zł za mkw.
Ostateczna decyzja w sprawie wysokości opłat lokalnych należy do konkretnej gminy. Jednak nie ma co liczyć, że samorządowcy przepuszczą okazję, aby podreperować budżety.
Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, na maksymalną podwyżkę podatku od nieruchomości zdecydowała się m.in. Warszawa. W stolicy utrwaliła się praktyka, zgodnie z którą wzrost wysokości opłat lokalnych jest na takim samym poziomie jak inflacja (za pierwsze półrocze poprzedniego roku).
Poza tym na maksymalną podwyżkę podatku od nieruchomości zdecydowały się też takie gminy jak: Lublin, Katowice, Bielsko–Biała czy Siemianowice Śląskie.