Paweł Gancarz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, poinformował, że planuje się zainstalowanie odcinkowych pomiarów prędkości sfinansowanych ze środków z Krajowego Planu Odbudowy. Inwestycja najpewniej będzie zrealizowana w okolicach Trójmiasta.
Wśród rozważanych lokalizacji znalazły się m.in. obszary na obwodnicy Trójmiasta, a resort infrastruktury wskazał nawet konkretny odcinek, na którym mają być przeprowadzane pomiaru prędkości.
Planowane urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości mają zostać zainstalowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Patryk Gabriel z Koalicji Obywatelskiej zwrócił się do ministra infrastruktury z pytaniem dotyczącym możliwości zainstalowania odcinkowego pomiaru prędkości na obwodnicy Trójmiasta.
– Zwrócono się do mnie z prośbą o uzyskanie informacji dotyczącej możliwości wprowadzenia rozwiązań, które spowodowałyby wzrost bezpieczeństwa poruszających się obwodnicą Trójmiasta. Ta niezwykle zatłoczona droga jest codziennie miejscem, w którym dochodzi do poważnych naruszeń przepisów ruchu drogowego, które często skutkują stłuczkami, kolizjami i wypadkami – przekazał polityk Koalicji Obywatelskiej.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Paweł Gancarz, odpowiedział na pytanie posła, informując, że instalacja nowych urządzeń rejestrujących prędkość, w tym odcinkowych pomiarów prędkości, jest przewidziana w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
To oznacza, że wkrótce możemy się spodziewać nowoczesnych sposobów kontrolowania prędkości na obwodnicy Trójmiasta, mających na celu poprawę bezpieczeństwa na tej strategicznej trasie.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Paweł Gancarz, ogłosił, że w ramach Krajowego Planu Odbudowy przewidziana jest instalacja nowych urządzeń służących do łapania piratów drogowych.
– Ze środków Krajowego Planu Odbudowy finansowane są wyłącznie nowe lokalizacje i urządzenia rejestrujące planowane do instalacji na drogach krajowych zarządzanych przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. W przypadku odcinkowych pomiarów prędkości dotyczy to głównie lokalizacji na ciągach autostrad i dróg ekspresowych – mówi cytowany przez TVN24 Gancarz.
Wybór lokalizacji na drogach krajowych zarządzanych przez GDDKiA, takich jak autostrady i drogi ekspresowe, jest uzasadniony intensywnym ruchem oraz potrzebą zwiększenia kontroli nad przestrzeganiem przepisów ruchu drogowego na tego typu trasach. Kierowcy podróżujący tymi drogami będą pod stałą obserwacją, co z założenia ma spowodować, że w obawie przed mandatem karnym zdejmą nogę z gazu.
Przy okazji poinformowano, że w ramach Krajowego Planu Odbudowy rozważana jest instalacja odcinkowego pomiaru prędkości na tzw. istniejącej obwodnicy Trójmiasta, obejmującej ciągi dróg ekspresowych S6 i S7. Wśród rozważanych lokalizacji wymieniono szczególnie odcinek pomiędzy węzłami Gdańsk Lotnisko a Gdańsk Owczarnia.
Na łamach INNPoland informowaliśmy o rewolucji na autostradzie A2. Kierowcy poruszający się tą rasą będą musieli zdjąć nogę z gazu. Wszystko przez decyzję o wprowadzeniu odcinkowego pomiaru prędkości oraz zmianie systemu naliczania opłat. Zapowiedziano również wdrożenie nowoczesnego rozwiązania, które rozładuje kolejki do bramek.
Odcinkowy pomiar prędkości ma się pojawić na kolejnym fragmencie polskich dróg, konkretnie między węzłami Poznań Komorniki i Poznań Krzesiny. Chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa na trasie, gdzie obecnie obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h.