Jak wiadomo, ceny mieszkań nieustannie rosną, a w sieci coraz częściej pojawiają się oferty sprzedaży mikrokawalerek za niebotyczne pieniądze. W popularnym serwisie opublikowano ogłoszenie, które przedstawia 10-metrowe mieszkanie na sprzedaż za 200 tys. zł. Jego atutami jest bliska odległość do zsypu śmieci i metra.
Reklama.
Reklama.
W Warszawie widoczna jest coraz większa popularność nietypowych ofert sprzedaży niewielkich mieszkań o wielkości nawet 10 metrów kwadratowych. Trend ten jest przedmiotem zainteresowania zarówno potencjalnych nabywców, jak i ekspertów rynku nieruchomości, którzy są podzieleni.
Jedni twierdzą, że "każdy ma prawo nabyć, ile mieszkań chce i zrobić z nimi co chce", z kolei inni domagają się zmiany przepisów, aby zakazać podobnych praktyk.
Patodeweloperka w Warszawie
W znanym serwisie ogłoszeniowym pojawiła się oferta sprzedaży mieszkania właśnie o powierzchni 10 metrów kwadratowych. Nieruchomość jest zlokalizowana na warszawskich kabatach.
Jej obecny właściciel zamieścił w ogłoszeniu bogaty opis swojej oferty. Czytamy, że w mieszkanie, choć jest małe, to z pewnością spełni oczekiwania nabywcy i "pomieści wszystko, co potrzebne".
"Mimo ograniczonej powierzchni mieści się tam wszystko, co potrzebne: szafa, aneks kuchenny, rozkładane łóżko oraz wygodne miejsce do pracy. W łazience - kabina prysznicowa, toaleta i przestrzeń na pralkę. To w pełni wyposażony lokal na parterze gotowy do wprowadzenia, wejście bezpośrednio z zamkniętego dziedzińca. Lokalizacja na zamkniętym osiedlu z ochroną 24h/dobę. Na osiedlu znajduje się przepiękny, zielony dziedziniec" – chwali ofertę właściciel.
O ogłoszeniu zrobiło się głośno po wpisie na Twitterze, który zamieścił Jacek Gadzinowski, specjalista ds. marketingu i ryku e-commerce.
Mieszkanie z kompletem dokumentów i tani czynsz
Ogłoszeniodawca w treści opisu swojej oferty zapewnia, że inwestycja posiada wszystkie niezbędne dokumenty i jest gotowa do zamieszkania od zaraz.
– Lokal posiada własną księgę wieczystą, co zapewnia spokój i pewność prawną. Lokal ma status lokalu użytkowego, to zabezpiecza Cię w relacjach z najemcami, nikt nie ‘zasiedzi się’ bez płacenia w Twoim lokalu – czytamy w ofercie.
Treść ogłoszenia jasno wskazuje, że to oferta skierowana raczej nie do inwestora, który myśli o zakupie mieszkania dla siebie, a dla osoby, która szuka lokalu inwestycyjnego przeznaczonego pod wynajem. Dzięki zabezpieczeniom prawnym zapewnionym przez sprzedającego nabywca będzie miał dodatkowo możliwość odliczenia podatku VAT od wynajmu.
Opłaty stałe za ten lokal to 150 zł miesięcznie, a przed blokiem dostępne są miejsca parkingowe dla lokatorów.