Polska Izba Handlu alarmuje, że decyzja rządu dotycząca podniesienia płacy minimalnej wykończy małych i średnich przedsiębiorców. O wadach zmiany organizacja przekonuje od miesięcy. Prezes Maciej Ptaszyński zaznacza, że dla wielu osób może to oznaczać koniec prowadzenia biznesu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rząd Donalda Tuska podjął decyzję, że płaca minimalna od 2025 roku będzie wyższa od pierwotnych założeń. Wyniesie nie 4626 a 4666 zł. Taka decyzja zaskoczyła branżę biznesową.
Negatywne odczucia w związku z niedawną decyzją rządu wyraziła Polska Izba Handlu. Wystosowała w czwartek list do Donalda Tuska. Zawarła w nim apel, zwracając uwagę na zgubne efekty zmiany wysokości wynagrodzenia na gospodarkę.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Przedsiębiorcy sprzeciwiają się podwyżce wynagrodzenia minimalnego
W liście otwartym Polska Izba Handlu, zrzeszająca około 30 tys. sklepów zwróciła uwagę na konsekwencje podwyższenia pensji minimalnej. Prezes Zarządu Maciej Ptaszyński alarmuje o zagrożeniu, w jakim znalazły się osoby prowadzące małe biznesy. Dla nich zmiana może okazać się końcem działalności.
Zmiana wejdzie w życie od 1 stycznia 2025 roku i zdaniem PIH negatywnie wpłynie na funkcjonowanie tysięcy przedsiębiorstw. Odczuje to też cała gospodarka.
Ich sytuacja finansowa przedsiębiorców znacznie się pogorszy. Podwyższenie płacy minimalnej do poziomu 4666 zł oraz stawki godzinowej do pułapu 30,5 zł doprowadzi do tego, że małe i średnie firmy poniosą koszty rzędu 11,8 mld zł a duże 3,15 mld zł.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Ptaszyński: Małe firmy mogą po prostu zacząć znikać z rynku
Prezes Maciej Ptaszyński zwrócił uwagę, że na zmianie najbardziej ucierpią najmniejsze firmy. Dotyczy to w szczególności branży handlowej. Konieczność wypłaty wyższego wynagrodzenia może wykończyć te przedsiębiorstwa, które już i tak w tej chwili funkcjonują na granicy rentowności.
Prezes Polskiej Izby Handlu podkreślił przy tym, że to właśnie wynagrodzenia są największą pozycją kosztową w każdej firmie. W kontekście branży handlowej i tak przeciążonej licznymi wydatkami z tytułu prowadzenia działalności – wskazał tutaj na system kaucyjny – decyzja rządu może doprowadzić do likwidacji tysięcy sklepów.
Podniesienie kwoty pensji minimalnej przede wszystkim uczyni polską gospodarkę nieatrakcyjną dla inwestorów – ze względu na bardzo wysokie koszty pracy. Ponadto zmiana ta dostarczy silnego impulsu proinflacyjnego.
Maciej Ptaszyński
Prezes Zarządu Polskiej Izby Handlu w liście otwartym do Donalda Tuska / źródło: x.com